Tłumy hodowców podczas I Forum Genetycznego
I Forum Genetyczne odbyło się 1 października w Poznaniu. Wzięło w nim udział 400 osób, wśród których byli hodowcy bydła i producenci mleka, przetwórcy tego surowca a także przedstawiciele firm.
Spotkanie prowadzili dr Tomasz Krychowski oraz dr hab. Tomasz Strabel, prof. UP w Poznaniu oraz dyrektor Centrum Genetycznego Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.

Ceny skupu mleka surowego i dostawy do przemysłu mleczarskiego
Znaczenie ekonomiczne cech i preferencje hodowców bydła rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej omówiła Katarzyna Stachowicz z AbacusBio w Nowej Zelandii.
- Tworzenie indeksu ekonomicznego dla rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej powstaje w oparciu lokalne dane, polskie uwarunkowania ekonomiczne oraz preferencje hodowców. Może być on aktualizowany - mówiła Katarzyna Stachowicz.
- Indeks ekonomiczny nadal jest hodowlanym, z tym że potencjał genetyczny zwierząt czyli wartości hodowlane są w nim wyrażone w złotówkach. Możliwe jest uwzględnienie w nim wielu cech, które przekładają się na zysk producentów mleka - mówiła dr Katarzyna Rzewuska z CGen PFHBiPM.
Aby dana cecha mogła się znaleźć w indeksie ekonomicznym musi mieć ona przełożenie na zysk hodowcy, ale przede wszystkim musi być wobec niej prowadzona ocena wartości hodowlanej. Ten ostatni warunek stanowi bardzo duże wyzwanie.

Rynek mleka na świecie wchodzi w spadkową fazę
- Podstawą systemu wartości hodowlanej w naszym kraju obecnie jest prowadzenie oceny użytkowości krów. Te informacje są łączone z informacją rodowodową i na tej wartości szacowane są wartości hodowlane buhajów i krów. Wśród cech istotnych, które wpływają na ekonomikę produkcji znajdują się dużo trudniejsze do mierzenia jak np. zdrowotność wymienia. W tym przypadku rejestrowana jest liczba komórek somatycznych - mówiła Rzewuska.
Sporą część swojej prezentacji Katarzyna Rzewuska poświęciła zdrowotności racic, a konkretnie aplikacji "CGen korekcja", która służy zbieraniu informacji na ten temat. Coraz większa liczba hodowców i korektorów zauważa przydatność tych informacji zbieranych przez aplikację.
Wykorzystanie nowych technologii w hodowli w Polsce na tle trendów światowych omówił hodowcom dr Sebastian Mucha z CGen PFHBiPM.
- Selekcja genomowa to koncepcja, która została opracowana w 2001 roku. W poszczególnych krajach została ona wprowadzona w różnym czasie. W Holandii był to rok 2006, w USA, Kanadzie i we Francji 2009, w Niemczech 2010 r., a w Polsce 2014 r. - mówił dr Mucha.

Mleko od krów z gospodarstwa biodynamicznego
Ocena genomowa w poszczególnych państwach jest prowadzona z różną częstotliwością. W Stanach Zjednoczonych, we Francji, w Niemczech czy Wielkiej Brytanii odbywa się raz w tygodniu. W Polsce jest to sześć razy w roku.
- Aby przyspieszyć wybieranie jałówek do genotypowania Centrum Genetyczne rozpoczęło publikowanie indeksów rodowodowych jałówek co tydzień co daje szybki dostęp do informacji - mówił dr Mucha.
Dr Sebastian Mucha zachęcał również hodowców do korzystania z indeksów rodowodowych, rankingu stad sporządzonego w oparciu o te indeksy, rankingu buhajów i inbredu.
Uczestnicy I forum Genetycznego mieli również okazję wysłuchać wystąpień zagranicznych gości. Stefan Rensing z niemieckiej organizacji VIT oraz David Girod z francuskiej firmy Evolution mówili o praktycznym wykorzystaniu genomiki w produkcji mleka.
- We wrześniu tego rok w genotypowaniu całych stad w naszym kraju uczestniczyło ich 1 069. Co miesiąc przybywa 15-20 stad. Produkują one 10 proc. mleka pozyskiwanego od holsztyno-fryzów. Znajduje się w nich 264 000 samic hf z genomową wartością hodowlaną, 100 000 z nich już się wycieliło a mniej niż 50 000 ukończyło pierwszą laktację - mówił Stefan Rensing.
- Nie zwlekaj z decyzją odnośnie genotypowania jałówek. Rób to od razu dla całej grupy. Podejmuj indywidualne decyzje w stosunku do każdej sztuki oraz decyduj o swojej strategii unasieniania stosując nasienie seksowane, konwencjonalne lub pochodzące od buhajów mięsnych - mówił David Girod.
Więcej informacji na temat I Forum Genetycznego będzie można znaleźć w Hoduj z Głową Bydło nr 6/2018. ZAPRENUMERUJ
- Książki warte polecenia: Sygnały racic|Choroby bydła - podstawy diagnostyki i terapii |Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)