Mleko od krów z gospodarstwa biodynamicznego
Mleko pochodzące od krów utrzymywanych zgodnie z naturą w gospodarstwie biodynamicznym, żywionych najwyższej jakości sianem jest wyjątkowe i cenione przez konsumentów, nie tylko w Polsce.
Gospodarstwa biodynamiczne plasują się o stopień wyżej od ekologicznych. Prowadzą one nawożenie oparte na kompoście wzbogaconym tzw. preparatami biodynamicznymi, a prace polowe wykonują w zgodzie z kalendarzem biodynamicznym. Gospodarstwa te posiadają certyfikat rolnictwa biodynamicznego wydawany przez organizację Demeter International.
Polskie mleczarstwo ma potencjał, ale także swoje problemy
Spółka Rolnicza Juchowo, która gospodaruje na niemal 2 tysiącach hektarów należących do Fundacji im. Stanisława Karłowskiego leżącej pod Szczecinkiem w woj. zachodniopomorskim, to największe gospodarstwo biodynamiczne w Polsce oraz jedno z największych w Europie. Spółka zajmuje się zarówno produkcją roślinną jak i zwierzęcą, którą stanowi bydło mleczne.
Stado, które znajduje się pod oceną Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka, liczy 360 krów, z czego dwie trzecie stanowią holsztyno-fryzy, a jedną trzecią rasa brunatna szwajcarska, czyli brown swiss. Głównym celem hodowlanym jest długowieczność.
Krowy w Juchowie oprócz długowieczności są również selekcjonowane pod kątem zdrowotności nóg i racic.
- Pastwiska najbardziej oddalone od naszego gospodarstwa mieszczą się w odległości trzech kilometrów. Przy tak intensywnym wypasie zwierzęta muszą mieć mocne i zdrowe nogi - tłumaczy Monika Liberacka, członek zarządu Spółki Rolniczej Juchowo.
PFHBiPM alarmuje. Mamy błędy w wycenie bydła
Wydajność krów przystosowanych do warunków gospodarstwa biodynamicznego jest znacznie niższa niż w konwencjonalnych fermach mlecznych. W 2017 roku wyniosła ona średnio 5700 kg mleka.
Juchowo Farm produkuje wysokojakościowe mleko Demeter. Jest to tzw. mleko sienne, które posiada certyfikat GTS, czyli gwarantowana tradycyjna specjalność.
- Badania mleka, które wykonano na nasze zlecenie, wykazały, że zawiera ono duże ilości kwasów tłuszczowych omega-3 oraz sprzężonego kwasu linolowego, przede wszystkim jeśli pochodzi ono od krów, które są w czasie wypasu na łąkach. Takie mleko jest też, zdaniem wielu specjalistów, bezpieczne dla większości osób z alergią na mleko. W dodatku jest bardzo smaczne i pod względem jakości najlepsze w Polsce - zapewnia Monika Liberacka.
Prowadząc gospodarstwo biodynamiczne, hodowcy są zobowiązani zapewnić każdej sztuce w stadzie nieograniczony dostęp do siana. W związku z tym bardzo dużą wagę przykładają do jego jakości.
Gruźlica bydła w powiecie kaliskim w kolejnych dwóch gospodarstwach
Hodowcy szczególną uwagę przykładają do zdrowotności wymion. Gospodarstwo biodynamiczne z założenia maksymalnie powinno ograniczać stosowanie antybiotyków w leczeniu. Te mogą być stosowane wyłącznie z konieczności i ze wskazania lekarza weterynarii. Dlatego stado jest pod stałą kontrolą. Zootechnik Olga Koźma regularnie pobiera próby mleka do badań od krów przed zasuszeniem i po wycieleniu.
Bydło w stadzie funkcjonującym w gospodarstwie biodynamicznym jest rogate i nie może być poddawane dekornizacji. Aby utrzymanie takich sztuk było możliwe, obory zostały specjalnie zaprojektowane.
Więcej informacji na temat hodowli bydła i produkcji mleka w gospodarstwie biodynamicznym można znaleźć w najnowszym numerze magazynu Hoduj z Głową Bydło nr 5/2018. ZAPRENUMERUJ