Polska coraz więcej zarabia na eksporcie produktów mlecznych
Według wstępnych danych Ministerstwa Finansów za 2022 rok, wartość wywozu produktów mlecznych z Polski wyniosła ok. 16,8 mld zł i była o 37 proc. wyższa rok do roku - poinformowała Anna Gembicka, wiceminister rolnictwa.
Sejmowa komisja rolnictw zajmowała się informacją szefa resortu dotyczącą trudnej sytuacji mleka i podejmowanych działaniach interwencyjnych. - Przez ostatnie dwa lata sytuacja na rynku mleczarskim kształtowana była pod wpływem przewagi popytu nad podażą - powiedziała polityk. Jak dodała, w rezultacie od początku 2021 r. trwała bardzo dobra koniunktura na rynkach światowych - rosły ceny zbytu produktów mleczarskich.
Producenci mleka spodziewają się ograniczenia hodowli
Wiceminister przyznała, że beneficjentem sytuacji był również polski sektor przetwórstwa mleka, który regularnie eksportuje ok. 1/4 krajowej produkcji surowca.
- Według wstępnych danych Ministerstwa Finansów za zeszły rok wartość wywozu produktów mlecznych z Polski wyniosła ok. 16,8 mld zł i była o 37 proc. wyższa niż w 2021 r. A dodatnie saldo obrotów produktami mlecznymi w 2022 r. kształtowało się nam poziomie 8,6 mld zł i to jest o 41 proc. wyżej niż w 2021 r. - powiedziała.
Gembicka przekazała, że w grudniu 2022 roku cena skupu osiągnęła rekordowy poziom - 59,39 euro na 100 kg. Według danych średnia skupu mleka w UE w styczniu wyniosła 56,97 euro na 100 kg. Był to pierwszy spadek od stycznia 2021 r.
- Jako kraj włączyliśmy się w dyskusję o sytuacji na rynku mleka na forum Unii Europejskiej. Zawnioskowaliśmy do KE o podjęcie działań interwencyjnych - poinformowała wiceminister. W tej sprawie, oprócz Polski, wnioskuje również Litwa i Łotwa.
W Planie Strategicznym dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027 zostało utrzymane wsparcie związane z produkcją do bydła i do krów w ramach płatności bezpośrednich - średnio ok. 158 mln euro rocznie.
- Książki warte polecenia: Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)