Mobilne mieszalnie coraz popularniejsze
Przygotowywanie paszy treściwej we własnym zakresie to jeden z najbardziej czasochłonnych obowiązków.
Hodowcy muszą rozdrabniać zboża i kukurydzę, dokładnie mieszać ze sobą wszystkie komponenty oraz załadować gotową mieszankę do silosów lub transportować ją do magazynu.
Rozwiązaniem, które w ostatnich latach zyskuje coraz większą liczbę zwolenników, są mobilne mieszanie pasz.
Mobilne mieszalnie pasz są dobrym sposobem na zagospodarowanie tych komponentów, które mamy w gospodarstwie.
Genetyka, czyli hazard w oborze
Wykorzystujemy to, co mamy
- Wielu hodowców korzysta z takiej usługi. Dzisiaj cena zbóż jest zachęcającym czynnikiem do tego, żeby na nich bazować. Stanowią one ponad 50% składu mieszanek treściwych dla bydła mlecznego. Ponadto korzystając z własnych surowców mamy pewność, co znajduje się w takiej paszy - mówi Zbigniew Wróblewski, doradca żywieniowy Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
- Profesjonalne mieszalnie w przydomowym mieszalniku jest możliwe, ale raczej nie uzyskamy w ten sposób paszy tak dokładnie odpowiadającej zaleceniom - kontynuuje.
Mobilne mieszalnie są zazwyczaj wyposażone w dokładne systemy wagowe oraz sita do śrutowania i gniotowniki.
- Przez odpowiednie śrutowanie czy gniecenie oraz dobrze przeprowadzony proces mieszania, istnieje mniejsze ryzyko zawieszania się i sedymentacji gotowej mieszanki podczas przechowywania w silosach - mówi Wróblewski.
Sprzeciwiają się zakazowi importu mleka i jego przetworów z Ukrainy
Wystarczy receptura
Firmy oferujące takie usługi w zdecydowanej większości posiadają również komponenty paszowe komercyjnych producentów pasz, a także świadczą doradztwo żywieniowe. Rolnicy mogą więc zamawiać usługę wraz z surowcami, których np. w danej chwili nie posiadają.
- W zależności od tego, czego akurat potrzebujemy i jak dana mieszanka ma działać na przewód pokarmowy krów, oferują one zarówno śrutowanie, jak i gniecenie. Operatorowi zazwyczaj wystarcza receptura ułożona przez doradcę żywieniowego - mówi Zbigniew Wróblewski.
Wysyp gotowej paszy następuje tam, gdzie życzy sobie tego rolnik. Bez względu na to, czy przechowujemy ją w magazynie, czy w wysokich silosach paszowych, urządzenia te są wyposażone w odpowiednie systemy jak żmijki czy dmuchawy ssące, które dostarczą mieszankę w wyznaczone miejsce.
A jak to wygląda cenowo?
Cena mleka w marcu. Było taniej czy drożej?
Hodowcy płacą zazwyczaj za tonę przygotowanej mieszanki. Stawka zależy od wielu czynników. Może być ona wyprodukowana wyłącznie z własnych komponentów, co jest dla rolników najbardziej opłacalne.
W przypadku korzystania z surowców przywiezionych przez firmę wykonującą usługę, ze względu na ich cenę, z pewnością będzie ona nieco wyższa.
Na cenę wpływa także ilość mieszanki tj. im więcej jednorazowo przygotujemy paszy, tym mniej zapłacimy za jedną tonę. Ponadto jej składową są także wykonywane czynności tj. śrutowanie, gniecenie i mieszanie.
Obecnie koszt takiej usługi wynosi od 80 do 100 złotych netto za tonę gotowej mieszanki, co z mojego punktu widzenia, jest dla rolników atrakcyjne - mówi Zbigniew Wróblewski.
Cały artykuł dotyczący mobilnych mieszalni pasz oraz opinie hodowców, którzy korzystają lub korzystali z tej usługi, znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Bydło" nr 2/2023. ZAPRENUMERUJ
Książki warte polecenia: Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)