Krowy w oborze muszą czuć się komfortowo

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Mirosław Lewandowski | lewandowski@apra.pl
04-04-2018,12:30 Aktualizacja: 04-04-2018,12:33
A A A

Krowy z otarciami w okolicy karku, stawu skokowego lub kolanowego a także z siniakami na ciele. Jeśli takie zwierzęta są w naszej oborze oznacza to, że konstrukcja obiektu a zwłaszcza kojców legowiskowych jest nieprawidłowa.

Produkcja mleka jest wynikiem braku stresu u krów. Dlatego im więcej wywołujących go elementów wyeliminujemy tym wyższą wydajność osiągnie nasze stado.

Mlecznice powinny wstawać do doju, wstawać do jedzenia, a pozostały czas spędzać na wygodnych, czystych i suchych legowiskach. Dlatego jeśli nasze obiekty są dobrze zaprojektowane i zorganizowane wówczas wchodząc do obory najczęściej powinniśmy zobaczyć leżące krowy, które przeżuwają pobraną wcześniej paszę.

owub, ocena wartości użytkowej bydła mlecznego, polska fedseracja hodowców bydła i producentów mleka, krowy mleczne

Krów pod oceną jest rekordowo dużo

Krów pod oceną wartości użytkowej bydła mlecznego jest coraz więcej. Jak informuje Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka w styczniu tego roku było ich ponad 800 tysięcy. Krowy mleczne w liczbie ponad 800 tys. pod...

Krowy przez wiele lat były utrzymywane w zbyt ciepłych budynkach. Nadal hodowcy często uważają, że najlepszy przedział temperatury dla tych zwierząt to 14 - 17 stopni Celsjusza. Natomiast mlecznice doskonale radzą sobie w zakresie od -20 do +10 stopni Celsjusza, a najlepiej czują się w przedziale od -4 do 0 stopni.

Legowiska powinny być możliwie jak najbardziej komfortowe. Jeżeli krowa może leżeć o godzinę dłużej z wypełnionym żwaczem to dziennie wyprodukuje 1,7 litra mleka więcej.

Legowiska, na których krowy będą chętnie przebywać to takie, które mają odpowiednią amortyzację oraz dobrze umiejscowioną obręcz nadkarkową.

Krowy powinny również móc swobodnie kłaść się i wstawać. Wszystko co ogranicza ten ruch będzie zniechęcało je do przebywania na legowiskach.

Istotnym elementem w oborze jest korytarz, którym zwierzęta przechodzą z legowisk na stół paszowy. Jeśli źle zaprojektujemy to miejsce może się okazać, że jedna krowa uniemożliwi pozostałym podejście do TMR-u.

Stół paszowy powinien być na poziomie posadzki. Czasami są to głębokie kryta, w które zwierzęta muszą włożyć głowę. W takim przypadku mlecznice nie będą chętnie pobierać paszy.

Więcej informacji na temat dobrostanu krów mlecznych oraz jego wpływu na produkcję mleka można znaleźć w Hoduj z Głową Bydło nr 2/2018. ZAPRENUMERUJ

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA