25 lutego firma Agricola-Lublin zaprosiła swoich klientów z północno-wschodniej Lubelszczyzny na szkolenie do Parczewa. Było to kolejne ze szkoleń, organizowanych co roku przez tą firmę.
Witając przybyłych Marta Klajda podkreśliła, że szkolenie ma służyć przekazaniu wiedzy rolnikom, by wiedzieli czego potrzeba ich gospodarstwom. Przypomniała też, że rolnicy muszą śledzić zmiany w przepisach, bo inaczej nie poradzą sobie w szybko zmieniających się warunkach.
Jak co roku w lutym, firma Agricola-Lublin organizuje szkolenia dla swoich klientów. Pierwsze z nich odbyło się 4 lutego w Mełgwi (woj. lubelskie, powiat Świdnik). Przyjechali tu rolnicy z powiatów lubelskiego, świdnickiego i...
Marcin Liszewski szeroko omówił agrotechnikę uprawy kukurydzy, jaką zaleca firma Bayer.
Dr Piotr Pszczółkowski, inspektor w Centralnym Ośrodku Badania Odmian Roślin Uprawnych w Słupi Wielkiej przedstawił na czym polega inicjatywa białkowa COBORU. - Programy białkowe mają jeden cel - uniezależnienie się od importu śruty białkowej poekstrakcyjnej genetycznie modyfikowanej i wszystko sprowadza się do tego, aby zachęcić polskiego rolnika, żeby chciał korzystać z rodzimych roślin białkowych, w szczególności z soi – wskazał.
- Na dzisiaj we wszystkich województwach ogłoszone są listy, które rekomendują odmiany soi do uprawy w danym województwie. Na Lubelszczyźnie mamy siedem takich odmian o różnym stopniu wczesności – dodał. Jego zdaniem w najbliższych latach uprawa soi będzie koniecznością.
- Przede wszystkim wzrost hodowli brojlerów i trzody chlewnej opartej na paszach pełnoporcjowych, w której wykorzystuje się śrutę poekstrakcyjną sojową zmusi polskiego rolnika do uprawy soi – mówił.
21 czerwca firma Agricola-Lublin zorganizowała w gospodarstwie pokazowym w Obszy na Zamojszczyźnie spotkanie dla rolników. Wzięło w nim udział ponad 400 osób. Na poletkach demonstracyjnych zaprezentowano odmiany rzepaku i pszenicy...
- Mamy nadmiar zbóż w płodozmianie i musimy temu przeciwdziałać. Ograniczamy uprawę rzepaku. Stad musimy wejść w jakieś gatunki, które wypełnią nam to tak zwane czwarte pole – podkreślał dr Pszczółkowski. Przypomniał, że mamy już nowoczesne odmiany, które w Polsce plonują z bardzo dobrym skutkiem. - Jeśli ostateczny termin zbioru przypada 10 października, to po tym terminie można jeszcze posiać pszenicę ozimą, czy pszenżyto ozime – wskazał.
Karol Remiszewski przedstawił nowości w ofercie Ciech Sarzyna. Natomiast Michał Gawroński szeroki wybór fungicydów, insektycydów, herbicydów i zapraw nasiennych firmy BASF.
Radosław Ślązak zaprezentował nowości w ofercie Natural Crop. Przypomniał, że poprawa środowiska glebowego jest w stanie zapewnić stabilne plony. Natural Crop dostarcza produkty do użyźniania gleby oraz dokarmiania istymulacji roślin. Nowe produkty są odpowiedzią na zmieniające się warunki uprawy.
O nowościach mówił także Aleksander Mulawa z firmy Helm oraz Tomasz Przybylski z firmy Nufarm, który przedstawił ofertę nawozów dolistnych. Podkreślił, że dzięki nawożeniu pozakorzeniowemu można szybko dostarczyć składniki pokarmowe do liści i owoców, co jest szczególnie ważne, gdy ich pobieranie przez system korzeniowy jest utrudnione na przykład w warunkach suszy.
Tomasz Kwiecień zaprezentował szeroką gamę nawozów i biostymulatorów, oferowanych rolnikom i sadownikom przez firmę Green Eco Poland.