Żywność z cateringu pod lupą. Stwierdzono sporo nieprawidłowości
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHAR-S) "prześwietliła" wprowadzane do obrotu na zasadzie cateringu dania opakowane. Skontrolowała 26 podmiotów, z czego w 80,8 proc. stwierdziła nieprawidłowości.
Inspektorzy sprawdzili cechy organoleptyczne w 20 partiach dań. Z uwagi na brak komponentów wymienionych w składzie, bądź obecność niezadeklarowanych składników zakwestionowali 2 partie (10 proc.). 17 partii dań zostało natomiast objętych badaniami laboratoryjnymi, z czego 5 zakwestionowano (29,4 proc.).
Bezpieczeństwo żywnościowe coraz bardziej zagrożone
"Stwierdzono niezgodną z deklaracją zawartość tłuszczu, kwasów tłuszczowych, białka i węglowodanów, zaniżoną masę netto składników lub całego posiłku oraz brak obecności specyficznego DNA kury przy jednoczesnej deklaracji użycia jaj" - wskazuje IJHAR-S.
Oznakowanie i deklarację zgodności sprawdzono w 54 partiach produktów. "Zakwestionowano 1 partię folii (1,9 proc.) stosowanej do zamknięcia opakowania. Według deklaracji producenta nie może być stosowana w kuchenkach mikrofalowych, podczas gdy na tacce wykorzystywanej w zestawie z daną folią widniało oznaczenie informujące o możliwość zastosowania w kuchenkach mikrofalowych, co może wprowadzać konsumenta w błąd" - podała Inspekcja.
Oznakowanie zweryfikowano w przypadku 92 partii dań, z czego w aż 76 stwierdzono nieprawidłowości (82,6 proc.). Dotyczyły m.in.:
- nieprawidłowej (niepełnej) nazwy produktu, w tym braku: wskazania gatunku mięsa użytego do produkcji (np. "naleśniki z farszem gyros"), określenia w przypadku "smoothie żurawina - wiśnia - gorzka czekolada", czy jest to napój na bazie mleka, jogurtu czy tylko owocowy, informacji o wszystkich komponentach dania (np. surówce, sosie, ziemniakach)
- braku wyszczególnienia wszystkich stosowanych składników, w tym komponentów składnika złożonego (np. majonezu, dżemu, herbatników) lub wymienienie składnika nieużytego w procesie produkcji (deklarowanie w składzie pulpetów jaj, podczas gdy badania laboratoryjne wykazały ich brak)
- podmiany asortymentowej (np. ser feta zastąpiono serem sałatkowym, śmietankę kremową wyrobem śmietanopodobnym, chleb żytni razowy chlebem tostowym graham)
- deklarowania nieprawidłowych składników, np. "kapusty włoskiej", podczas gdy użyto kapusty białej, "makaronu sojowego", podczas gdy użyto makaronu wyprodukowanego z zielonej fasoli, grochu i skrobi kukurydzianej
- braku informacji o rodzaju zastosowanej obróbki (np. pieczenia w przypadku ryby)
- braku ilości netto żywności opakowanej
-
braku instrukcji użycia produktu, tj. w przypadku dań oznaczonych jako dania "na ciepło" nie podano informacji o sposobie, czasie i temperaturze podgrzania lub przygotowania oraz czy danie można podgrzać w opakowaniu w całości czy wykluczyć podgrzanie komponentów wchodzących w jego skład (np. surówki)
Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś