Wichury, zalania... Co robić w sprawie odszkodowań?
Wichury i burze spowodowały ostatnio straty w wielu gospodarstwach w różnych regionach Polski. W biurze Rzecznika Finansowego urywają się telefony, a dzwoniący pytają np. co zrobić jeśli nie zgadzamy się z wyceną szkody przygotowaną przez ubezpieczyciela?
- Nasi eksperci są pytani o konkretne kwestie. W ostatnich tygodniach zauważyliśmy, że coraz więcej osób zwraca się do nas w sprawach dotyczących ubezpieczeń domów, dochodzenia odszkodowania po zalaniu lub nawałnicy czy zawierania ugód telefonicznych z ubezpieczycielami - wyjaśnia Adam Rafalski, dyrektor Wydziału Edukacji i Komunikacji w biurze Rzecznika Finansowego.
Nawałnica spustoszyła gminę. Ponad 180 uszkodzonych budynków
Dodaje, że powstał pomysł opracowania odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, tak by konsumenci mogli znaleźć wszystkie najważniejsze informacje w jednym miejscu.
A o co najczęściej pytają poszkodowani? Jednym z zagadnień budzących najwięcej wątpliwości jest to, czy poszkodowany, który ma wykupione ubezpieczenie domu, powinien podjąć jakieś działania bezpośrednio po wystąpieniu szkody.
- Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. Przede wszystkim należy zabezpieczyć mienie przed dalszym zniszczeniem. Jeśli np. wichura zerwała dach, to należy w miarę możliwości zabezpieczyć uszkodzenia, żeby deszcz nie wyrządził większych szkód. Jeśli jest taka możliwość, warto przenieść rzeczy do innej części domu czy innego budynku, gdzie nie będzie ryzyka ich zalania - wskazuje Marcin Jaworski z biura Rzecznika Finansowego.
Jak dodaje, poszkodowany ma prawo do pokrycia kosztów związanych z pracami, zabezpieczającymi mienie. Do takich należą np. koszty prac i materiałów użytych do zabezpieczenia mienia przed dalszym zniszczeniem. Jeśli w tym celu niezbędny będzie np. zakup folii czy innych materiałów lub zapłacenie komuś za wykonanie takiej usługi, powinniśmy zatrzymać rachunki lub faktury - to podstawa, by ubezpieczyciel mógł zwrócić nam poniesione koszty.
Pioruny i nawałnice nie oszczędziły gospodarstw
- Warto podkreślić, że w umowach dobrowolnych coraz częściej dodawana jest usługa assistance, przewidująca organizację i pokrycie kosztów np. usługi dekarza. Dlatego po wystąpieniu szkody warto od razu zadzwonić do ubezpieczyciela, opisać całą sytuację i dowiedzieć się, na jaką pomoc zgodnie z warunkami umowy możemy liczyć - przekazuje Jaworski.
A - przechodząc do konkretnej sytuacji - co jeśli wiatr zniszczył rolnikowi drewnianą stodołę wybudowaną w latach 50. Czy z obowiązkowego ubezpieczenia budynków rolniczych dostanie odszkodowanie pozwalające na wybudowanie nowej, murowanej?
Zgodnie z ustawą regulującą warunki obowiązkowego ubezpieczenia budynków rolniczych według tzw. wartości nowej (czyli pozwalającej na odbudowę nieruchomości) można ubezpieczyć bez dodatkowych formalności tylko stosunkowo nowe budynki oraz budynki, których stopień zużycia w dniu zawarcia umowy ubezpieczenia nie przekracza 10 proc.
Przy starszych budynkach, szczególnie tych, które nie były remontowane, procent zużycia jest większy i wtedy odszkodowanie jest wypłacane według tzw. wartości rzeczywistej. Oznacza to uwzględnienie w kosztach odbudowy zużycia technicznego w wysokości wskazanej na polisie przy ubezpieczaniu budynku, więc odszkodowanie nie wystarczy na wybudowanie nowej stodoły według nowych technologii.
Na inne często zadawane pytania odpowiedzi można znaleźć (tutaj).
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl