Utknął w kombajnie i stracił nogę
W miejscowości Wiśniewko (gm. Damasławek, woj. wielkopolskie) strażacy ratowali mężczyznę uwięzionego w zbiorniku kombajnu zbożowego.
"Podczas wykonywania konwersacji i czyszczenia maszyny jeden z pracowników został poszkodowany w skutek czego jego noga została uwięziona w żmijce, która podaje zboże ze zbiornika do rury wyładowczej" - informują strażacy z OSP Damasławek.
Chciał oczyścić sieczkarnię kombajnu, teraz leży w szpitalu
Po przybyciu na miejsce ratownicy przystąpili do uwalniania nogi poszkodowanego przy pomocy specjalistycznych narzędzi.
Gdy to się udało, mężczyznę położono na desce ortopedycznej i przy pomocy drabiny mechanicznej przekazano zespołowi ratownictwa medycznego.
Okoliczności zdarzenia bada policja. Wiadomo, że maszyna była uruchomiona.
Jak podaje portal naszemiasto.pl w wągrowieckim szpitalu mężczyzna przeszedł dwie operacje.
Niestety, stracił nogę choć lekarze walczyli, by uratować kończynę od kolana w górę.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl