Szybowiec wyciął kukurydzę rolnikowi
W polu dojrzewającej kukurydzy w powiecie leszczyńskim (woj. wielkopolskie) wylądował szybowiec po niebezpiecznym incydencie przy starcie z lotniska. Na miejsce zjechały się służby ratunkowe.
Pomoc wezwał kierowca, który zauważył spadający szybowiec. Jak podał portal Radia Elka, pilot po starcie zahaczył o linkę wyciągarki, która wcześniej pozwoliła się wzbić paralotni. Maszyna była już w powietrzu, wypięta.
"Najprawdopodobniej pilot szybowca nie zauważył linki i był zmuszony lądować na polu kukurydzy. Było to w okolicach skrzyżowania drogi krajowej nr 12 oraz S5" - czytamy na elka.pl. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia ratunkowego oraz strażacy z JRG Leszno oraz OSP Święciechowa.
- Pilot został uwięziony w maszynie. Po przebadaniu, zespół ratownictwa medycznego nie stwierdził jednak obrażeń u mężczyzny - przekazał asp. Mateusz Cywka z Komendy Miejskiej PSP w Lesznie.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
