Siekierski po wizycie na granicy: potwierdza się nadmierny import produktów rolnych z Ukrainy
- Potwierdza się nadmierny import na polski rynek cukru, oleju i przetworów zbożowych, takich jak mąki czy śruty zbożowe, szczególnie kukurydziane - podkreślił minister rolnictwa Czesław Siekierski po weekendowych kontrolach kierownictwa resortu na przejściach granicznych z Ukrainą. Zapowiedział wzmocnienie kontroli i aktywizację pracy państwowych inspekcji.
Minister Siekierski wizytował przejścia graniczne w Korczowej, Medyce i Hrebennem, w ramach inspekcji importu produktów rolno-spożywczych z Ukrainy.
Kołodziejczak: rozpoczynam kontrole na przejściu granicznym z Ukrainą w Dorohusku
- Nadmierny import produktów rolnych z Ukrainy, niespełniających wymogów produkcyjnych obowiązujących w UE, zagraża konkurencyjności polskiego rolnictwa – zaznaczył cytowany w komunikacie ministerstwa Siekierski.
Duży eksport jednodniowych kurczaków
Wyraził zaniepokojenie tym, że końcowymi odbiorcami wielu transportów są kraje bałtyckie jak Litwa i Łotwa, ponieważ można przypuszczać, że towary do nich przewożone trafią z powrotem do Polski.
- Przez wysoki eksport towarów z Ukrainy do krajów Unii Europejskiej jesteśmy wypierani z unijnych rynków - nie ukrywał minister Siekierski.
Zwrócił ponadto uwagę, że - w kontekście sytuacji na rynku drobiu - niepokoi także duży eksport jednodniowych kurczaków z krajów Unii Europejskiej do Ukrainy. - Potrzeba pogłębionych analiz w oparciu o szczegółowe dane - stwierdził w tym temacie Siekierski.
Kontrola weterynaryjna będzie wzmocniona
Na przejściu granicznym w Medyce minister rozmawiał z rolnikami - przedstawicielami stowarzyszenia „Oszukana Wieś” - o wzmocnieniu kontroli na granicach.
- Jesteśmy na stacji przeładunkowej w Medyce. To tutaj przyjeżdżają pociągi ze zbożem, cukrem i innymi towarami, a także towarami przemysłowymi z Ukrainy. Później towary te albo jadą dalej tranzytem, albo są przeładowywane i wywożone w kierunku Niemiec i polskich portów, a część trafia na rynek polski - powiedział minister Siekierski.
Podczas wizyty na przejściu granicznym w Hrebennem minister poinformował, że w wyniku przeprowadzonych kontroli wykazano konieczność wzmocnienia Inspekcji Weterynaryjnej na granicach. Zapowiedział intensyfikację kontroli i aktywizację pracy inspekcji.
- Potrzeba tam zatrudnienia dodatkowych lekarzy weterynarii. Potwierdza się też nadmierny import na polski rynek cukru, oleju i przetworów zbożowych, takich jak mąki, śruty zbożowe, szczególnie kukurydziane - podkreślił minister Siekierski.
Kołodziejczak: będę wnioskował o minimum 8 proc. podatku VAT na olej spożywczy z Ukrainy
"Granica będzie szczelna, jak nigdy dotąd"
Wiceminister w tym resorcie Michał Kołodziejczak w sobotę był na granicy w Hrubieszowie, a w niedzielę w Dorohusku. - Polska granica będzie szczelna, jak nigdy dotąd – zapowiedział.
- Dzisiejsze kontrole na granicy są efektem konkretnych wytycznych: zero tolerancji dla jakichkolwiek nieprawidłowości. Będę stał na straży polskich rolników i produkcji polskiej żywności – przekonywał wiceminister Kołodziejczak.
Inny wiceminister rolnictwa, Stefan Krajewski, kontrolował drogowe i kolejowe przejścia graniczne w Koroszczynie, Terespolu i Małaszewiczach.
- Służby działają, ale podejmiemy odpowiednie kroki, żeby jeszcze zwiększyć efektywność tych działań - zapewnił Krajewski, podkreślając, że bezpieczeństwo żywnościowe jest dla resortu najważniejsze.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś