Siekierski: chcemy, by w czasie polskiej prezydencji w UE rozpoczął się przegląd Zielonego Ładu
Jednym z głównych wyzwań, a zarazem szans, jakie wiążą się z nadchodzącą prezydencją Polski w Radzie UE, będzie pokazanie naszej oceny Wspólnej Polityki Rolnej - powiedział w Opolu Czesław Siekierski, minister rolnictwa.
W piątek minister rolnictwa Czesław Siekierski spotkał się z Izbie Rolniczej w Opolu z rolnikami i hodowcami z województwa opolskiego. Jak powiedział na początku spotkania, jego celem przede wszystkim było zebranie opinii i pytań ze strony środowiska, by znaleźć odpowiedzi w kwestiach ważnych dla polskich producentów żywności.
"Od 1 stycznia przyszłego roku Polska będzie przewodniczyła Radzie Unii Europejskiej. Przygotowujemy się do tego także w obszarze rolnictwa. Chcemy wnieść swoje przemyślenia z 20-lecia bytności Polski w Unii, jak widzimy przyszłość Wspólnej Polityki Rolnej. Chcemy, by w czasie naszej prezydencji rozpoczął się przegląd Zielonego Ładu" - powiedział Siekierski.
Siekierski: wracają cła na cukier i jaja z Ukrainy
Minister rolnictwa zwrócił uwagę, że dzięki presji i głosom rolników państw UE, udało się opracować w ramach ATM mechanizm ograniczający skalę importu bezcłowego na kilka produktów rolnych importowanych na teren Wspólnoty z Ukrainy. Jak przypomniał, w ramach mechanizmu przywrócono już cła na jaja i cukier, natomiast do granicznego punktu, po przekroczeniu którego zostaną przywrócone cła, zbliża się import innych artykułów - np. mięsa drobiowego. "W ten sposób chronimy rynek polski, rynek europejski, co dla naszych rolników jest niezwykle ważne" - powiedział Siekierski.
Paweł Podstawka, przewodniczący Krajowej Federacji Hodowców Drobiu i Producentów Jaj, w rozmowie z PAP za sukces polskiego ministerstwa uznał m.in. otwarcie kolejnych rynków na polskie mięso i jaja.
"Polska jest w ścisłej czołówce światowej, jeżeli chodzi o eksport mięsa drobiowego. Doceniamy fakt, że dzięki staraniom polskiego rządu pojawiają się szanse na nowe rynki zbytu dla naszych produktów, takich jak chociażby bardzo obiecujące rynki azjatyckie. To także dobra informacja dla naszych rolników, bo nasza branża rocznie kupuje 12-15 milionów ton zboża paszowego, głównie od polskich rolników. Przy utrzymaniu dobrej koniunktury na nasze produkty, nasi rolnicy mogą liczyć na zbyt swojego zboża za godne pieniądze" - powiedział Podstawka.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś