Rząd o pomocy dla rolników. Rozporządzenie ws. dopłat do zbóż przyjęte
Rada Ministrów zdecydowała o przyjęciu rozporządzenia określającego cały plan pomocy dla polskich rolników – powiedział w czwartek szef KPRM Jan Grabiec. Dodał, że wsparcie otrzymają także rolnicy, którzy sprzedali zboże przed przyjęciem rozporządzenia.
"Rada Ministrów zdecydowała o przyjęciu rozporządzenia, określającego cały plan pomocy dla polskich rolników, pomocy związanej ze skutkami wojny rosyjsko-ukraińskiej i skutkami zmian, które w związku z tą wojną dotknęły polskiego rynku, w szczególności szerokie otwarcia granic celnych Unii Europejskiej, granic Polski, napływu nadmiernych ilości zboża z Ukrainy, destabilizacji polskiego rynku" – powiedział w czwartek na konferencji prasowej szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec.
Dopłaty do zbóż - znamy stawki i warunki pomocy. Potrzebne będą faktury
"Rozporządzenie ma osłonić polskich rolników i służy temu, żeby nadmiar zboża, który znajduje się w magazynach i u rolników (...) przed najbliższymi żniwami został wyeksportowany" – dodał.
Wyjaśnił, że przedsięwzięcie to będzie finansowane z Funduszu Pomocy, który został utworzony przez rząd w związku z wojną na Ukrainie. Podkreślił, że wsparcie rolników wynikające z rozporządzenia ma „charakter przejściowy, doraźny” i służy „zdjęciu nadwyżki zbóż z polskiego rynku”. Dodał także, że będzie ono działać „w ciągu najbliższych tygodni, miesięcy”.
"Te rozwiązania nie działają od dnia dzisiejszego, one działają wstecznie. Ponieważ negocjacje trwały tygodnie, miesiące, nie chcemy stawiać z złej sytuacji tych rolników, którzy po spotkaniach z premierem postanowili sprzedać zboże, nawet po tych zaniżonych cenach, jakie dzisiaj są do uzyskania. Oni także nie stracą, oni uzyskają odpowiednie wyrównanie tak, aby ich sytuacja finansowa przed żniwami była na tyle dobra, żeby pozwoliła kontynuować działalność bez zakłóceń" – powiedział szef KPRM.
Jak przekazał obecny na konferencji wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak, rolnicy, którzy sprzedali zboże od 1 stycznia do 10 marca otrzymają dopłatę 200 zł do tony. Dla rolników, którzy sprzedali zboże od 11 marca i zrobią to do końca maja zaplanowano 300 zł do tony.
Kołodziejczak wyjaśnił, że przekłada się to na konkretną pomoc do hektara, ponieważ Unia Europejska i zasady unijne przewidują tylko i wyłącznie pomoc, która jest kierowana do hektara, a wielkość tej pomocy wlicza się na podstawie wielkości plonów z GUS.
Izby chcą zmian w projekcie wsparcia producentów zbóż. Ważne postulaty
Z kolei minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski stwierdził, że zapowiedź dopłat przyśpieszyła eksport zbóż z Polski, co pomoże opróżnić magazyny przed żniwami.
"Jest nadzieja, że w sposób wystarczający zdążymy opóźnić magazyny przed żniwami" - dodał.
Siekierski tłumaczył, że trudna sytuacja na rynku zbóż wynika m.in. z niskiego pogłowia trzody chlewnej. Zapewnił, że "resort zamierza promować produkcję zwierzęcą, tak, żeby była równowaga".
W środę na stronach Rządowego Centrum Legislacji ukazała się kolejna wersja projektowanego rozporządzenia m.in. ws. dopłat do zbóż. Chodzi o nowelizację rozporządzenia rządu ws. szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Zgodnie z projektem, o pomoc będzie mógł ubiegać się producent rolny posiadający numer identyfikacyjny, będący mikroprzedsiębiorstwem, małym albo średnim przedsiębiorstwem, który w 2023 r. złożył wniosek o przyznanie płatności bezpośrednich.
Jednocześnie w projekcie zaproponowano, aby pomocy nie przyznawano producentowi rolnemu, który sprzedał wskazane zboża podmiotom, które są współposiadaczami jego gospodarstwa.
Projektowane rozporządzenie przewiduje, że wniosek o pomoc trzeba będzie złożyć do właściwego biura powiatowego ARiMR do 5 czerwca br. Dodatkowo do wniosku producent rolny będzie musiał dołączyć kopie faktur lub ich duplikaty potwierdzające sprzedaż określonych zbóż w okresie od 1 stycznia do dnia 31 maja 2024 r.
DIR: dopłaty do zbóż powinny obejmować także grykę
Zgodnie z projektem wysokość wsparcia nie może przekroczyć iloczynu stawki pomocy i powierzchni upraw pszenicy, żyta, jęczmienia, owsa, pszenżyta lub mieszanek zbożowych deklarowanej przez producenta rolnego we wniosku o przyznanie płatności bezpośrednich. Ma ona stanowić iloraz liczby ton zboża wynikający z faktur oraz liczby: 5,4 – w przypadku pszenicy; 3,7 – w przypadku żyta, jęczmienia, pszenżyta lub mieszanek zbożowych. Suma powierzchni upraw nie może jednak być jednak większa niż 300 ha.
Wysokość stawki pomocy w przypadku sprzedaży zbóż okresie od 1 stycznia do 10 marca 2024 r. zaproponowano w wysokości: 1080 zł na 1 ha powierzchni upraw pszenicy; 740 zł na 1 ha powierzchni upraw żyta, jęczmienia, pszenżyta lub mieszanek zbożowych. Jeśli chodzi o sprzedaż między 11 marca a 31 maja 2024 r. to stawki wynoszą: 1620 zł na 1 ha powierzchni upraw pszenicy, 1110 zł na 1 ha powierzchni upraw żyta, jęczmienia, pszenżyta lub mieszanek zbożowych.
W projekcie zaproponowano też możliwość zastosowania współczynnika korygującego w przypadku, gdy ze złożonych wniosków będzie wynikać, że zapotrzebowanie na pomoc przekroczy łącznie kwotę 2,1 mld zł. Współczynnik korygujący będzie stanowił iloraz kwoty 2,1 mld zł i kwoty równej zapotrzebowaniu na tę pomoc wynikającemu ze złożonych wniosków oraz będzie ustalany z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś