Rolniku, ubezpiecz to co masz w budynku. Naprawdę warto!

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (em) | redakcja@agropolska.pl
19-11-2014,13:20 Aktualizacja: 10-12-2014,13:26
A A A

W ostatnich latach gospodarze sporo inwestują w nieruchomości. Pamiętają też by je chronić i zabezpieczać. W ubiegłym roku kupiono 1,51 miliona polis. Gorzej z ubezpieczeniem, tego co jest w budynku.

Z powodu obfitych opadów deszczu uszkodzone zostały niedawno dwa budynki w jednym z gospodarstw w Wielkopolsce. Zniszczone zostały ponadto meble, sprzęt RTV, maszyny, ziemiopłody oraz mienie w domu.

- Rolnik miał ubezpieczone mienie prywatne w budynku mieszkalnym, ale niestety, musiał pokryć szkody poniesione w maszynach i płodach rolnych, które pominął przy zawieraniu umowy - mówi Jakub Młodzikowski, kierownik Projektu ubezpieczenia MSP i Agrobiznesu w Concordii Ubezpieczenia.

Jak dodaje gospodarze rzadko, niestety, pamiętają, że obowiązkowe ubezpieczenie budynków nie chroni znajdującego się wewnątrz mienia. A szkoda, bo maszyny i narzędzia sporo kosztują i według statystyk rolnicy przeznaczają na rozwój gospodarstwa 38 proc. wartości wszystkich rocznych inwestycji.

Gospodarze nie zdają też sobie sprawy, że to, co jest w budynku często przekracza wartość samej nieruchomości.

Zboża, czy rzepak najczęściej składowane są w magazynach wybudowanych w latach 80. lub wcześniej. Wartość rzeczywista budynków wynosi 150-200 tys. zł, zaś składowane w nich surowce mogą być wycenianie nawet na... 500-700 tys. zł.

Bardzo ważny - oprócz kategorii chronionego mienia - jest również zakres zdarzeń objętych ochroną. Ubezpieczenie obowiązkowe obejmuje 13 ryzyk, natomiast dobrowolne 20.

Wśród dodatkowych jest m.in. przepięcie (istotne w przypadku ubezpieczanych maszyn czy urządzeń), szkody wodociągowe (chroni wrażliwe na wilgoć zboża i materiały sypkie) oraz dym i sadza. To z kolei jest bardzo ważne w przypadku prowadzenia hodowli zwierząt bowiem nawet niewielki pożar może doprowadzić do śmierci całego inwentarza.

- Niestety, rolnicy najczęściej zawierają polisę dobrowolną z powodu wcześniej doznanej szkody oraz obowiązku nałożonego przez bank udzielający kredytu. Gospodarstwa są jednak przecież dorobkiem wielu pokoleń, więc warto jej kompleksowo chronić. Na przykład polisa Agro Dom chroni ruchomości domowe i stałe elementy od ognia i kradzieży oraz zapewnia OC w życiu prywatnym - przekonuje Jakub Młodzikowski.

Poleć
Udostępnij