Przed rolnictwem ekologicznym chude lata

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Wiktor Dziarmaga PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
02-01-2023,12:55 Aktualizacja: 02-01-2023,12:28
A A A

Gospodarstwa ekologiczne zajmują w Polsce około 550 tys. hektarów, a do roku 2030 obszar ma zostać podwojony. - To będzie trudne zadanie, kryzys zagląda do kieszeni konsumentów. Przed rolnictwem ekologicznym chude lata - uważa Dawid Piechota właściciel ekogospodarstwa z woj. świętokrzyskiego.

Gospodarstwo prowadzone obecnie przez Dawida Piechotę z Dankowa Dużego (woj. świętokrzyskie) zostało założone około roku 1910 i zaczynało od sadu jabłoniowego oraz zbóż. Dzisiaj areał upraw sadowniczych jest znacznie większy i wynosi ponad 43 hektary z uprawami porzeczki, agrestu, jabłoni, śliwy i gruszy.

żywność ekologiczna, rolnictwo ekologiczne, Henryk Kowalczyk, Rafał Romanowski, Europejski Zielony Ład

Ministerstwo będzie wspierało produkcję żywności ekologicznej

Resort rolnictwa będzie wspierał produkcję żywności ekologicznej, zachęcając rolników i przetwórców do jej wytwarzania - mówił na konferencji Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa. Wicepremier podkreślił, że rozwój...

Gospodarstwo działalność opiera przede wszystkim na produkcji i przetwórstwie produktów ekologicznych. Ekspert zaznacza, że sytuacja gospodarcza, koszty pracy i wysoka inflacja zaczyna coraz bardziej uderzać w biznes.

- Koszty energii poszybowały w górę. Produkcja jest coraz droższa. O ile ostatnie lata raz były raz lepsze, raz gorsze, to teraz czuć, że kryzys zagląda do kieszeni konsumentów. Ceny idą w górę i wiele osób woli zrezygnować z jakości, kupi tańszy dżem czy inne przetwory, bo po prostu zaczyna oglądać złotówkę z każdej strony. Obserwujemy to też w naszej działalności, sprzedaż spada, ale z tego, co wiem, to dotyczy całej branży. Co będzie w 2023 roku trudno powiedzieć, ale przyszłość widzimy w ciemnych barwach. Przed rolnictwem ekologicznym raczej chude lata - twierdzi gospodarz. Dodaje, że rynek jest strasznie rozchwiany.

Kluczowa ma być strategia zakładająca łatwą dostawę produktów na lokalne rynki, czyli idea "Od pola do stołu". W założeniu małe i średnie gospodarstwa rodzinne będą beneficjentami co najmniej 10 proc. płatności, przewidzianych w unijnej polityce rolnej. Kwota wyniesie 4 mld euro rocznie w latach 2023-2027.

Docelowo do 2030 roku w Unii Europejskiej na rolnictwie ekologiczne ma zostać przeznaczone 25 proc. użytków rolnych. Celem indywidualnym dla Polski jest przeznaczenie w tym czasie co najmniej 7 proc. użytków pod produkcję ekologiczną, oznacza to, że obszar ten ma zostać podwojony.

Według danych MRiRW w 2021 r. działalność w zakresie rolnictwa ekologicznego prowadziło 21 795 podmiotów, w tym 19 986 rolników ekologicznych gospodarujących na powierzchni 550 tys. ha - największą zajmowały zboża.
 

Poleć
Udostępnij