Protest spowolnił karetkę z dzieckiem? Ratownicy apelują do rolników
Dolnośląscy ratownicy umieścili w sieci film z przejazdu karetki, która przebijała się w sznurze pojazdów poruszających się za ciągnikami protestujących w środę rolników. - Blokując drogi, nie zrobicie krzywdy politykom! - napisali do gospodarzy. Ci odpowiedzieli.
Załoga karetki dostała zlecenie transportu dziecka w stanie zagrożenia zdrowia i życia do szpitala oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów. Gdy pociecha wraz z mamą znalazły się na pokładzie, ratownicy uruchomili sygnały świetlne oraz dźwiękowe ambulansu i ruszyli w drogę już jako pojazd uprzywilejowany.
Rolnicy wyjechali na drogi. Akcja "Polska stanie" rozpoczęta
Na krajowej "ósemce" napotkali sznur samochodów toczących się z prędkością ok. 20 km na godz. Podejrzewali, że może to z powodu jakiegoś wypadku.
"Przebijamy się tą nieszczęsną drogą kilka ładnych kilometrów, a zator nie maleje. Wypadku nie widać. Okazuje się, że to protest Panów rolników na traktorach blokuje nam przejazd. Na tej trasie jesteśmy już jakieś 20 minut stratni..." - brzmi relacja na facebookowym profilu wieDZA112, za którym stoi "grupa ratowników medycznych z Ząbkowic Śląskich, którzy każdego dnia zarażają swoją pasją do ratowania ludzkiego".
Dziecko zostało dowiezione do lecznicy, a załoga karetki w powrotnej drodze otrzymała kolejne pilne zgłoszenie i znowu uruchomiła sygnały. "Na wysokości pewnej miejscowości znów napotykamy zator na drodze. Jak się później okazało ten był kilka kilometrów krótszy na szczęście" - opisują ratownicy.
I pytają rolników, dlaczego ci nie pojadą blokować ministerstwa.
Race i słoma przed resortem. Gorące powitanie nowego ministra
"Blokując takie drogi, nie zrobicie krzywdy politykom! Ucierpią na tym zwykli obywatele, bo do kogoś nie zdąży karetka albo komuś spłonie dobytek życia" - wskazują medycy, załączając film, jak podróż wyglądała z ich perspektywy jako osób, którym "zależy na czasie, bo strata czasu to strata czyjegoś zdrowia bądź życia".
W komentarzach pod postem nie brakuje jednak słów obrony dla protestujących przeciwko tzw. piątce dla zwierząt rolników. To niektóre:
"Oni też walczą o na drogach o przyszłość swoich dzieci, w tym poście powinniście obwiniać rząd, a nie rolników!"
"Przecież na filmie widać jak głównie auta was blokują, koło traktorów przeszliście jak strzała."
"A co tu kierowcy korytarza życia nie potrafią zrobić czy co. Po tym filmie widać że większość kierowców jak święte krowy jadą, a nie zwalacie na rolników!!!”
"Wiem że państwo wykonujecie ciężką pracę, ale pretensje to powinien mieć Pan do kierowców, którzy nie umieją utworzyć korytarza życia, bo rolnicy na pewno pana przepuścili gdy jechał Pan na sygnale. PS: musimy jakoś wyrazić nasz bunt przeciw nierównemu traktowaniu nas jako Polaków".
"Tu samochody nie robią korytarza życia, a nie rolnicy. Protest był, to wszystko teraz na rolników. A jak widać samochody osobowe i ciężarowe nie zjeżdżają".
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl