Pride of Poland w liczbach. Za ile koni wpłynęła zapłata?
Jak to było z tegoroczną, prestiżową aukcją koni Pride of Poland w Janowie Podlaskim? Resort rolnictwa ustosunkował się do pytań posłów w tej sprawie.
Z interpelacją w sprawie wydarzenia z połowy sierpnia wystąpili posłowie Koalicji Obywatelskiej Dorota Niedziela i Kazimierz Plocke. Wskazali, że już w dniu aukcji wśród wielu światowych hodowców i znawców rynku pojawiły się wątpliwości co do rzetelności nabywcy z Francji, który podczas 5-godzinnej aukcji wylicytował konie za prawie 1 mln euro.
"Po tygodniu od zakończenia aukcji okazało się, że środki za wylicytowane konie nie wpłynęły na konta sprzedających. W ciągu ostatnich prawie 7 lat państwowa hodowla po raz kolejny stała się tematem negatywnych komentarzy w kontekście organizacji aukcji, która przez dziesięciolecia była naszym znakiem towarowym o światowej renomie. Dzisiaj, w obliczu tego, co się dzieje z hodowlą koni arabskich czystej krwi o 200-letniej tradycji, staliśmy się pośmiewiskiem w kraju i na świecie. Na świecie wśród hodowców panuje opinia, że "niewiarygodny klient" z Francji to było świadome posunięcie organizatorów w celu sztucznego podbicia cen podczas aukcji. Biorąc pod uwagę wydarzenia z roku 2016 (sprawę sprzedaży koni podczas aukcji prowadzi cały czas prokuratura), te oskarżenia mogą niepokoić" – napisali w interpelacji parlamentarzyści, zadając przy tym szereg pytań.
Prawie 1,6 mln euro za konie na aukcji Pride of Poland
"Zgodnie z informacją przekazaną przez prezesa Polskiego Klubu Wyścigów Konnych (odpowiedzialnego za organizację 53. aukcję Pride of Poland) w dniu 14 sierpnia 22 r., podczas 53. aukcji Pride of Poland, zostało zawartych 14 transakcji, na łączną kwotę 1 596 000 euro. W zgodzie z regulaminem aukcji, jako sprzedaż w wyniku aukcji uważa się wszystkie transakcje dotyczące wystawionych na niej koni, zawarte do dnia 31 grudnia 2022 roku, w związku z tym, ostateczne informacje w przedmiocie zadanego pytania będą dostępne dopiero po tej dacie" – odpowiada Rafał Romanowski, wiceminister rolnictwa. Do 10 września, zgodnie z informacjami uzyskanymi przez PKWK od właścicieli koni wystawionych na aukcji, wpłynęły środki za następujące konie: WARANGA - 165 000 euro, KABSZTAD - 75 000 euro, EL MERIDA - 41 000 euro, EL FARIDA - 34 000 euro, GINEGRA - 27 000 euro, ETIFFANI - 52 000 euro, ATAKAMA - 175 000 euro, BASILIA - 30 000 euro, CZARO - 30 000 euro, PINITO - 12 000 euro.
Posłowie zapytali ponadto, jaki był w tym roku system weryfikacji finansowej klientów aukcji (blokada na koncie, blokada środków na karcie kredytowej czy może poświadczenie z banku o posiadanych środkach na koncie własnym klienta)?
"Systemy weryfikacji finansowej klientów aukcji, o których mowa w pytaniu, nie mają zastosowania na żadnej znanej aukcji koni. W obliczu olbrzymiej konkurencyjności aukcji koni arabskich na świecie (zwłaszcza w Europie), niespotykanej jeszcze kilka lat temu, oraz stosunkowo wąskiego grona potencjalnych kupujących, takie rozwiązania z pewnością zniechęciłyby wielu potencjalnych klientów. Organizatorzy wszystkich aukcji ponoszą ryzyko ‘współpracy’ z potencjalnie nieuczciwym klientem, nie z braku przezorności, tylko ze świadomego działania biznesowego. Organizatorzy aukcji koni czystej krwi mają najczęściej dużo bardziej liberalne podejście do swoich klientów, m.in. z uwagi na powyższe oraz ze względu na mentalność w obszarze handlu głównych graczy rynku koni arabskich (kontrahenci z Bliskiego Wschodu)" – wyjaśnia wiceminister Romanowski.
Jeśli chodzi o koszty wydarzeń, koszty organizacji aukcji w 2022 roku po stronie PKWK wyniosły 334 825,05 zł netto. Natomiast na kompleksową organizację całego XLIV Narodowego Pokazu Koni Arabskich Czystej Krwi w dniach 12-14 sierpnia w Janowie Podlaskim została zawarta umowa pomiędzy KOWR i Stadniną Koni Janów Podlaski Spółka z o.o. Wynagrodzenie brutto za realizację przedmiotu umowy wynosi: 2 680 423 zł (netto 2 179 205,69 zł).
- Książka warta polecenia: "Sygnały koni"