Prezydencka Rada chce poznać plany resortu. Zajmie się systemem KRUS
Prezydencka Rada ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich we wtorek zajmie się kwestią zabezpieczenia społecznego rolników i ich rodzin - powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.
- Prezydent Andrzej Duda w czasie kampanii wyborczej zadeklarował, że zgłosi projekt zmian legislacyjnych dotyczących funkcjonowania systemu zabezpieczenia społecznego rolników, tak, żeby uniknąć ewentualnych nadużyć, a jednocześnie w szczególny sposób chronić gospodarstwa rolne - powiedział były minister rolnictwa, a zarazem szef Rady.
Zmiany w KRUS? Puda: resort nie ma z tym nic wspólnego
Jak zaznaczył, Rada chce przeanalizować funkcjonowania systemu zabezpieczenia społecznego rolników również pod kątem zgłaszanych przez organizacje rolnicze postulatów, by rolnicy, którzy nabywają prawo do świadczeń emerytalnych z tytułu wieku i długości okresu składkowego, nie musieli oddawać warsztatu pracy, jakim jest gospodarstwo.
- Wydaje się to krzywdzące, że przedstawiciele innych grup, którzy zajmowali się na przykład rzemiosłem, mieli własne firmy, byli chociażby taksówkarzami, chcąc uzyskać prawo do świadczenia, nie muszą pozbywać się swego warsztatu pracy, ponieważ prawo do emerytury jest nabywane ze względu na długość okresu opłacania składek i odpowiedni wiek - powiedział Ardanowski.
Zaznaczył, że z drugiej strony prezydentowi zależy na tym, żeby w rolnictwie następowała naturalna wymiana pokoleń, żeby zachęcić młodych ludzi do pozostania na wsi. - Chodzi o to, żeby młodzi ludzie przejmowali gospodarstwa i chcieli pozostać w rolnictwie - powiedział szef prezydenckiej Rady.
Puda: rolnik musi być doceniony. Trwają prace nad ważną ustawą
Dlatego potrzebne są bardzo precyzyjne analizy ekonomiczne, jakie ewentualnie narzędzia, mechanizmy, zachęty zastosować, żeby starsi rolnicy nie chcieli utrzymywać gospodarstw do bardzo późnego wieku, uniemożliwiając tym samym przejęcie prowadzenia gospodarstwa przez młodych.
Ardanowski ma nadzieję, że ministerstwo rolnictwa przedstawi takie analizy na posiedzeniu. Zapowiedział, że będzie też chciał otrzymać od przedstawicieli resortu odpowiedzi dotyczące sygnalizowanych w mediach planów rządu wprowadzenia zmian w prawie, zgodnie z którymi rolnicy, którzy prowadzą dodatkową działalność gospodarczą, zostaną objęci system ZUS-owskich ubezpieczeń.
- Byłoby to złamaniem ustaleń, które od wielu dekad są w rolnictwie. Zachęcamy gospodarzy, szczególnie tych, którzy prowadzą mniejsze gospodarstwa, żeby podejmowali pozarolniczą działalność gospodarczą; są na to specjalne środki w programie Rozwoju Obszarów Wiejskich, są zachęty, premie na tworzenie pozarolniczych miejsc pracy przez rolników - powiedział Ardanowski.
Według niego, zapowiedź, że wszyscy rolnicy, którzy prowadzą dodatkową działalność gospodarczą, często niskodochodową, okazjonalną i krótkotrwałą, będą płacić składki na ZUS, to absurd.
Jak wskazał, problemem, który pozostaje do rozwiązania w kwestii zabezpieczeń społecznych rolników, jest też wyeliminowanie z systemu KRUS osób, które są objęte rolniczym ubezpieczeniem z tytułu posiadania ziemi, mimo że faktycznie nie utrzymują się z jej uprawy.
Kolejną kwestią, którą chcą poznać przedstawiciele prezydenckiej rady są założenia i zakres prac nad ustawą o rodzinnym gospodarstwie rolnym.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś