Według danych Agencji Nieruchomości Rolnych podczas tegorocznych Dni Konia Arabskiego sprzedano 31 z 44 wystawionych koni za nieco ponad 7 mln zł.
Koszty organizacji Dni Konia Arabskiego oraz aukcji koni "Pride of Poland" w Janowie Podlaskim w tym roku były niższe niż w poprzednich latach - poinformował PAP prezes stadniny w Janowie Sławomir Pietrzak.
W tym roku organizatorem Dni Konia Arabskiego i aukcji "Pride of Poland" była Stadnina Koni w Janowie Podlaskim, a technicznym operatorem imprezy - Międzynarodowe Targi Poznańskie.
Stało się tak na skutek rozwiązania umowy z poprzednim organizatorem tych wydarzeń - firmą Polturf, po zwolnieniu prezesów stadnin w Janowie Podlaskim oraz w Michałowie.
PO złoży wniosek do prokuratury w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przy organizacji aukcji koni w Janowie Podlaskim - zapowiedziała w czwartek posłanka PO Dorota Niedziela. Wniosek będzie dotyczył "prawdopodobnie"...
Pietrzak przypomniał, że Polturf otrzymywał jako zapłatę 12 proc. od sprzedanego konia, podczas gdy w tym roku model rozliczeń z MTP zmieniono na ryczałtowy, niezależny od wartości sprzedanych koni. Wpłaty, jakie wniosły państwowe stadniny w związku z organizacją imprezy wyniosły łącznie 588 tys. zł.
W zestawieniu z wartością sprzedanych podczas aukcji koni (7 mln 95 tys. zł) daje to nieco ponad 8 proc. Według prezesa w poprzednim modelu rozliczeń stadniny zapłaciłyby organizatorowi o prawie 263 tys. zł więcej.
Pietrzak wyjaśnił, że prowizja przysługiwała firmie Polturf nie tylko od każdego konia sprzedanego podczas aukcji, ale także przez trzy miesiące po niej, od koni z listy aukcyjnej, które zostały sprzedane po aukcji.
Niezależnie od tego wszystkie pozostałe przychody z tytułu imprezy trafiały na konto poprzedniego operatora. Były to nie tylko wpłaty od sponsorów, ale również przychody ze sprzedaży biletów i kart wstępu VIP, wynajmu powierzchni handlowej, sprzedaży katalogów itd.
W tym roku wszystkie dodatkowe opłaty dostały stadniny wystawiające konie na aukcjach. Łącznie było to 1 mln 390 tys. zł - podał prezes.
Prokuratura Regionalna w Lublinie podejmie odrębne postępowanie w sprawie przebiegu tegorocznej aukcji koni Pride of Poland w Janowie Podlaskim. Chodzi o narażenie stadniny na straty w wyniku nieprawidłowości w licytacji klaczy Emira. - Prokurator...
Zaletą nowego modelu organizacyjnego jest to, że całość elementów wypracowanych podczas organizacji imprezy (prawa do nazwy, materiałów fotograficznych i filmowych, domen internetowych, zysków z działalności dodatkowej) zostaje w pełnej gestii stadnin.
Międzynarodowe Targi Poznańskie otrzymały wynagrodzenie ryczałtowe za wykonane zlecenie, w wysokości 1 mln 978 tys. zł, na co złożyły się nie tylko zawarte w umowie koszty organizacyjne, ale również koszty obsługi sponsorów.
Wzajemna kompensata tych kwot sprawiła, że stadniny koni arabskich poniosły niższe niż w ubiegłych latach koszty obsługi imprezy - zaznacza szef SK Janów.
Według danych Agencji Nieruchomości Rolnych sprzedaż koni z państwowych stadnin podczas aukcji Pride of Poland i Summer Sale wyniosła: Stadnina Koni Michałów - 3 mln 397 tys. zł. (16 sprzedanych koni); Stadnina Koni Janów Podlaski - 3 mln 349 tys. zł (10 sprzedanych koni); Stado Ogierów Białka - 348 tys. zł (pięć sprzedanych koni). W sumie sprzedano 31 koni z 44 wystawionych za nieco ponad 7 mln zł.
W ocenie agencji "poprzedni model organizacji Święta Konia Arabskiego odciążał co prawda stadniny od działań organizacyjnych, ale doprowadził do utraty kontroli nad imprezą zarówno przez stadniny, jak i formalnego ich właściciela - Skarb Państwa".
Najważniejsze jest jednak, że w tej chwili to stadniny koni i Skarb Państwa są pełnym właścicielem i dysponentem całości materiałów wypracowanych podczas cyklu wydarzeń i imprez składających się na Święto Konia Arabskiego 2016. Dzięki temu można zakładać, że w kolejnych latach organizacja wydarzenia będzie przebiegać sprawniej i taniej - podkreśla ANR.