Prezes ARiMR wylicza sukcesy agencji i krytykuje poprzedników
Agencja z sukcesami wdraża liczne i skomplikowane programy przeznaczone dla rozwoju rolnictwa w Polsce - napisał w oświadczeniu Tomasz Nowakowski, prezes ARiMR.
"Kumulacja zadań z jaką w tym momencie mierzy się ARiMR jest niestety wynikiem wieloletnich zaniedbań poprzedników z czasów rządów PO-PSL oraz opóźnień przy wdrożeniu i rozliczeniu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013 oraz Programu Operacyjnego Ryby 2007-2013" - czytamy w piśmie.
Ardanowski ostro krytykuje ARiMR. Wyciekło nagranie z narady
Szef Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wyjaśnił, że efektem tych zaniedbań było także późne wdrożenie obecnie rozliczanych programów w obszarze perspektywy 2014-2020, co bezpośrednio przełożyło się na kumulację naborów oraz przyjmowanych wniosków.
"Należy podkreślić, że w obecnym czasie, zaległości te są skutecznie likwidowane. Agencja z sukcesami wdraża liczne i skomplikowane programy przeznaczone dla rozwoju rolnictwa w Polsce. Są to nie tylko dopłaty bezpośrednie, ale również licznie wypłacana i uruchamiana ad hoc pomoc w sytuacjach klęskowych, takich jak powodzie czy susze (w ubiegłym roku ponad 2 mld zł z budżetu państwa – najwięcej w historii)" - czytamy.
Nowakowski tłumaczy, że naprawa funkcjonowania agencji doprowadziła do tego, że obecnie wypłaty są realizowane, a powstałe z winy poprzedników opóźnienia skutecznie nadrabiane.
Minister mówi wprost: w ARiMR nie będzie "świętych krów"
"Proces modernizacji agencji ciągle trwa, przed nami jeszcze wiele ciężkiej pracy. Przykładem może być projekt pełnej informatyzacji, dzięki której uda się usunąć liczne ograniczenia administracyjne, oddziedziczone po poprzednikach, co znacznie przyśpieszy oraz ułatwi proces weryfikacji wniosków" - wskazał.
Szef ARiMR podkreśla, że agencja chce pracować dla polskiej wsi. "Zdarzają się błędy i niedociągnięcia. Staramy się je szybko korygować i naprawiać, bo naszym celem jest rozwój polskiego rolnictwa i obszarów wiejskich. ARiMR jest powołana do tego, by służyć polskiej wsi - realizować zadania postawione przed nią przez państwo" - napisał.
Zaznaczył jednocześnie, że ARiMR z pokorą i powagą przyjmuje każde słowo krytyki, ważąc ich sens i zasadność. "Dzięki konstruktywnej rozmowie jesteśmy w stanie lepiej słyszeć głos rolników i społeczeństwa, by ciągle zmieniać się i dostosowywać do wymogów nowoczesności" - wskazał.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś