Posłowie PSL o tece ministra rolnictwa. Oddadzą resort Kołodziejczakowi?
W poniedziałek na posiedzeniu Naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL podsumujemy kampanię wyborczą i omówimy wszystkie sprawy koalicyjne, także te dotyczące objęcia stanowisk w przyszłym rządzie - przekazali w rozmowie z PAP posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Po czwartkowym posiedzeniu Zarządu Krajowego PO szef klubu KO Borys Budka przekazał, że zarząd upoważnił szefa PO Donalda Tuska do rozmów koalicyjnych z Trzecią Drogą i Lewicą. "Oczywiście jednocześnie potwierdzając, że kandydatem Platformy Obywatelskiej na urząd premiera RP jest Donald Tusk - poinformował wówczas Budka.
NKW zajmie stanowisko
Poseł Krzysztof Paszyk, pytany przez PAP o kandydaturę Donalda Tuska na premiera, odparł, że PSL jest partią demokratyczną i w kluczowych sprawach dotyczących konstruowania większości sejmowej musi się wypowiedzieć zarząd, jakim jest Naczelny Komitet Wykonawczy.
Kołodziejczak o tym, gdyby został ministrem rolnictwa: "to byłby najbardziej sprofesjonalizowany resort"
Przekazał, że posiedzenie NKW planowane jest na najbliższy poniedziałek. "Na pewno będziemy informować o rozstrzygnięciach, które podejmiemy" - dodał.
Pytany o to, które ministerstwa interesowałyby jego ugrupowanie i czy prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz mógłby zostać ministrem gospodarki i wicepremierem, Paszyk odparł, że "sprawy personalne są w tym momencie drugorzędne".
Poseł Stefan Krajewski przekazał PAP, że na posiedzeniu NKW nastąpi podsumowanie kampanii wyborczej. "Na pewno będziemy rozmawiać o ewentualnej jednej liście wspólnych spraw i o ustaleniach pewnych koalicyjnych" - podkreślił poseł PSL.
Wspiąć się ponad podziały
Na pytanie, jak ocenia to, że Zarząd Krajowy KO potwierdził, że kandydatem tej partii na premiera jest Tusk oraz czy PSL ma zamiar zgłosić swojego kandydata na ten urząd, Krajewski odparł, że "takie kwestie zapadną w poniedziałek".
"Na pewno będziemy o tym informować media. Trudno mi cokolwiek powiedzieć. Dla mnie naturalnym kandydatem jest szef Władysław Kosiniak-Kamysz, ale koalicja polega na tym, żeby znaleźć kompromis, znaleźć rozwiązanie i takiego będziemy szukać, żeby jak najszybciej zakończyć te różnego rodzaju dywagacje, czy się dogadają, czy się nie dogadają" - podkreślił Krajewski.
"Tak jak pokazaliśmy w ramach Trzeciej Drogi, że byliśmy w stanie wspiąć się ponad podziały na wyżyny i doprowadzić projekt do wyborów, tak dalej będziemy działać, żebyśmy realizowali to, co zapowiadaliśmy, to, o czym rozmawialiśmy z Polakami w trakcie kampanii wyborczej i na tym się dzisiaj skupiamy" - powiedział poseł Stronnictwa.
Ministrem Kołodziejczak?
Na pytanie, czy PSL interesowałoby w nowym rządzie objęcie ministerstwa gospodarki i rolnictwa, Krajewski powiedział: "Odpowiadaliśmy za ten dział w poprzednim rządzie, w ramach koalicji z Platformą Obywatelską, czy za gospodarkę, czy za rolnictwo, nie boimy się tych wyzwań. Ale zdajemy sobie sprawę, że resortów jest sporo i mamy fachowców przygotowanych do tego, żeby obejmowali tekę w różnych innych też ministerstwach".
Na uwagę, że z list KO dostał się do Sejmu lider Agrounii Michał Kołodziejczak, o którym także mówi się w kontekście możliwego objęcia resortu rolnictwa i na pytanie, czy PSL "odda" to ministerstwo, Krajewski odparł: "Na pewno o tym będziemy rozmawiać na posiedzeniu Naczelnego Komitetu Wykonawczego".
Sawicki ministrem rolnictwa? "Trzeba dać szansę młodszemu pokoleniu"
Żeby prezydent nie ryzykował
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz pytany w piątek, czy Trzecia Droga poprze kandydaturę Donalda Tuska na urząd premiera odpowiedział, że decyzje w sprawie kształtu koalicji i spraw personalnych będzie podejmował w poniedziałek Naczelny Komitet Wykonawczy PSL w kontakcie z partnerem wyborczym, Polską 2050. "Myślę, że początek przyszłego tygodnia to są już konkretne odpowiedzi na pytania. Najpierw chcemy poprosić pana prezydenta (Andrzeja Dudę), żeby w żaden sposób nie zwlekał, żeby nie ryzykował wskazywania kandydata na premiera, który nie uzyska większości w Sejmie" - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
W przyszły wtorek i środę - na zaproszenie głowy państwa - w Pałacu Prezydenckim odbędą się konsultacje z przedstawicielami poszczególnych komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w przyszłym Sejmie. Spotkania odbędą się osobno z każdym z komitetów wyborczych, w kolejności zgodnej z wynikami osiągniętymi przez te komitety w wyborach.
W wyborach do Sejmu PiS zdobyło 194 mandaty, KO - 157; Trzecia Droga - 65; Nowa Lewica - 26; Konfederacja - 18.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś