Polska żywność podbija kolejny ważny rynek

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Newseria Biznes, (em) | redakcja@agropolska.pl
20-11-2018,9:30 Aktualizacja: 20-11-2018,9:49
A A A

Rośnie eksport rolno-spożywczy do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tylko w 2017 roku wywóz towarów do ZEA wart był 85 mln euro i wzrósł o 11 proc. w ciągu roku.

- Wymiana rolno-spożywcza z Emiratami Arabskimi wynosi kilkadziesiąt milionów euro. Można się tym szczycić, ale wydaje mi się, że potencjał jest bez porównania większy - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa.

żywność, Jan Krzysztof Ardanowski, produkcja żywności

Polska musi stawiać na żywność wysokiej jakości. To nasza szansa

Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski powiedział w piątek podczas Kongresu 590 w Jasionce k. Rzeszowa, że "na świecie pojawia się zapotrzebowanie na żywność w dwóch obszarach". W jego ocenie stwarza to szanse dla polskiego...

- To jest kraj, który nie tylko potrzebuje żywności dla stosunkowo niewielkiej ilości swoich mieszkańców, około 10 mln, ale przede wszystkim potrafi handlować żywnością ze znaczną częścią świata, z Azją, z Afryką, z krajami arabskimi. Jako taki pośrednik, do krajów gdzie nigdy sami nie będziemy umieli skutecznie handlować, bardzo by się nam przydał - dodał polityk.

Zjednoczone Emiraty Arabskie są drugim, po Arabii Saudyjskiej, największym partnerem gospodarczym i handlowym Polski na obszarze krajów Rady Współpracy Państw Zatoki. Najwięcej sprzedajemy przetworów spożywczych, słodyczy i papierosów, ale ZEA mogą być też dobrym odbiorcą mięsa halal, które Polska obecnie eksportuje do kilkudziesięciu krajów.

- ZEA potrzebują przede wszystkim dużych ilości mięsa, oczywiście halal, wołowiny i drobiu. To są ogromne ilości produktów mlecznych, przede wszystkim o krótkich terminach przydatności, bo świat nie chce żywności która ma pół roku czy rok ważności napisane na opakowaniu, staje się to żywność śmieciowa, więc również kwestia szybkości transportu, logistyki, będzie o tym decydowała - wskazuje Ardanowski.

[WIDEO] Mówi Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi


eksport, żywność, eksport żywności, agrobiznes, dywersyfikacja eksportu

W tym roku eksport żywności może osiągnąć 30 mld euro

W tym roku wartość zagranicznej sprzedaży żywności może zbliżyć się do 30 mld euro - ocenił minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Dodał, że o ponad 10 proc. wzrósł eksport do największego odbiorcy polskich produktów - Niemiec....

W 2017 roku wartość eksportu produktów mleczarskich z Polski na rynki pozaunijne zwiększyła się o 27 proc., do 476 mln euro. Najwięcej sprzedajemy do Algierii, Chin i Arabii Saudyjskiej.

- W Zjednoczonych Emiratach Arabskich jest też wielkie zapotrzebowanie na cukier. Jesteśmy przecież wielkim producentem cukru, w krajach muzułmańskich duże wzięcie mają słodycze, miód, to są rzeczy które mamy. To są na pewno - biorąc pod uwagę tamten klimat - także soki z owoców i warzyw - mówi polityk.

Polska jest w czołówce światowych eksporterów słodyczy. Tylko latach 2012-2016 ich wywóz wzrósł o blisko 79,5 proc. Z analiz ekspertów Banku BGŻ BNP Paribas wynika zaś, że w 2017 roku sprzedaliśmy 15,2 tys. ton miodu (+11 proc. r/r).

Zdecydowana większość trafia na rynki unijne, jednak to kraje muzułmańskie mogą być istotnym odbiorcą. Jak wskazuje Ardanowski, gama produktów które mogą stać się hitem eksportowym do tej części świata jest ogromna, ale aby wykorzystać ten potencjał dużo zależy od polskich producentów.

ustawa, prawo, ograniczenie nieuczciwych praktyk handlowych

Ustawa ograniczająca nieuczciwe praktyki w handlu żywnością podpisana

Ograniczenie nieuczciwych praktyk handlowych między rolnikami, handlem i przetwórcami - to cel ustawy, którą w piątek popisał prezydent Andrzej Duda. Według nowych przepisów nieuczciwe praktyki będzie mógł zgłosić każdy,...

- Rolą administracji, rządu, jest pomoc w pokonywaniu barier organizacyjnych, prawnych, dostępu do rynku, porozumień w krajach orientu. Jest bardzo ważne również, czy władze publiczne uwiarygadniają poszczególne firmy wskazując, że są popierane, więc każda polska firma na takie wsparcie może liczyć, natomiast reszta jest w rękach samych przedsiębiorców - przekonuje minister.

Ardanowski podkreśla, że Polska nie może konkurować niskimi cenami. Pod tym względem nie wygramy np. z Ukrainą (ceny owoców), czy Brazylią (mięsa). Wartością naszych produktów jest przede wszystkim wysoka jakość.

- Dla ZEA jest bardzo ważne, że Polska nie kopie się z koniem, nie ściga się wyłącznie niskimi cenami żywności. Nigdy nie wygramy z Brazylią w produkcji kurczaków, z Argentyną w produkcji wołowiny, czy z wielkimi obszarami Rosji, Ukrainy, w produkcji pszenicy czy innych zbóż. My musimy się czymś wyróżniać i ta nasza żywność ma być najlepsza na świecie, ma być tą żywnością, za którą będzie ktoś gotowy zapłacić lepszą cenę wiedząc o tym, że to jest creme de la creme na stołach światowych - podkreśla na koniec szef resortu.

Poleć
Udostępnij