Park narodowy w dolinie Odry wykluczy działalność rolniczą? MKiŚ odpowiada
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry zabezpieczy ten wyjątkowy obszar przyrodniczy, a jednocześnie przyniesie korzyści społecznościom lokalnym, nie wykluczając prowadzenia działalności rolniczej ani żeglugi na Odrze - przekonuje resort klimatu.
Jak podkreśliło Ministerstwo Klimatu i Środowiska w poniedziałkowym komunikacie, utworzenie parku narodowego ma na celu aktywną ochronę przyrody, rozwój zrównoważonej turystyki przyrodniczej oraz nowoczesną edukację środowiskową w rejonie Międzyodrza. Dodano, że obszar jest bogaty w różnorodną faunę i florę oraz gatunki chronione, a podjęte działania mają na celu zabezpieczenie terenu.
Minister klimatu o Odrze: strategia, renaturalizacja, monitoring
"Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry przyniesie dużo korzyści społecznościom lokalnym. Będzie ono szansą na przyciągnięcie turystów, których obecność umożliwi miejscowej ludności czerpanie korzyści z ich pobytu oraz wspomoże rozwój gospodarczy rejonu Międzyodrza. W parku zostaną wyznaczone szlaki turystyczne oraz powstaną miejsca biwakowe, przystanie, kładki i wieże widokowe. Nie zabraknie miejsc zarówno do podziwiania piękna przyrody, jak i również do odpoczynku" - czytamy w komunikacie.
Podkreślono, że funkcjonowanie parku będzie utrzymywane z prowadzonej działalności oraz środków wewnętrznych, jak UE, NFOŚiGW, WFOŚiGW czy fundusz leśny.
Resort zapewnił, że w parku narodowym będzie możliwość wędkowania w specjalnie wyznaczonych miejscach, a regulamin zostanie ustalony przez dyrektora parku narodowego. Na terenie parku nie będzie jednak możliwości polowań, z wyjątkiem zwierząt przeznaczonych do odstrzału (np. dzików czy przedstawicieli gatunków obcych).
Podkreślono także, że utworzenie parku nie wykluczy prowadzenie działalności rolniczej, w tym konieczności ograniczenia środków ochrony roślin lub nawozów.
W komunikacie poinformowano też, że nie zostanie wyłączony szlak żeglowny na Odrze. Park ma objąć tereny dzisiejszego parku krajobrazowego Doliny Dolnej Odry bez nurtów Regalicy i Odry Zachodniej. Resort zapowiedział, że na Regalicy, jak i Odrze nie planuje się utworzenia otuliny parku. Park narodowy także nie wpłynie na możliwość wykonywania prac na rzece.
Minister klimatu powołała szefową Białowieskiego Parku Narodowego
Resort przekazał, że powstanie parku nie wpłynie na budowę urządzeń wodnych w górnym biegu Odry oraz budowę portu kontenerowego w Świnoujściu, ponieważ obszary te będą poza zakresem parku. Dodano, że prace na Odrze będą mogły być prowadzone zgodnie z wydanymi zezwoleniami.
"Osoby, które w parku narodowym posiadają własne grunty, będą mogły z nich korzystać na dotychczasowych zasadach, zachowując prawo do wejścia i przebywania tam" - dodano.
W lutym br. wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała zapowiedział utworzenie specjalnego zespołu, który będzie zajmował się kwestiami związanymi z powołaniem Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. W skład zespołu mają wchodzić m.in. inicjatorzy pomysłu, samorządowcy i przedstawiciele województwa. Utworzenie Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry w krainie bagien i rozlewisk Międzyodrza w granicach obecnego parku krajobrazowego to inicjatywa oddolna, która ma m.in. zabezpieczyć unikalny obszar mokradeł i - w perspektywie długoterminowej - chronić ekosystem. Podczas majowego spotkania z mieszkańcami, Dorożała zapowiedział, że data utworzenia parku nie jest jeszcze znana.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś