Opozycja chce nadzwyczajnej sesji sejmiku małopolskiego ws. Grupy Azoty
Małopolska opozycja zebrała podpisy poparcia wśród radnych sejmiku dla zwołania nadzwyczajnej sesji w sprawie Grupy Azoty. Zdaniem polityków przejęcie przez Orlen zakładu w Puławach będzie niekorzystne dla całej Grupy Azoty. - To jest raczej zbijanie kapitału politycznego - ocenił radny PiS Grzegorz Biedroń.
"Pod dokumentem ws. zwołania nadzwyczajnej sesji podpisało się 13 radnych opozycji" – powiedział w poniedziałek PAP przewodniczący klubu Koalicja Obywatelska Jacek Krupa. W tym tygodniu pismo powinno trafić do kancelarii Sejmiku Województwa Małopolskiego.
Zgodnie z przepisami, sesje nadzwyczajne zwołuje przewodniczący sejmiku na pisemny wniosek co najmniej 1/4 ustawowego składu sejmiku. Sesja nadzwyczajna powinna się odbyć w terminie nie przekraczającym siedem dni od daty złożenia wniosku.
Ogromne zyski, ogromna strata
"Taki wniosek jeszcze nie wpłynął. Jeżeli wniosek jest podpisany przez co najmniej jedną czwartą składu sejmiku, w naszym przypadku to co najmniej 10 radnych, wówczas przewodniczący jest zobowiązany zwołać nadzwyczajną sesję w terminie do siedmiu dni od otrzymania pisma" – powiedziała rzeczniczka prasowa urzędu marszałkowskiego Magdalena Opyd.
Orlen chce przejąć zakład Grupy Azoty Puławy. Procedura ruszyła
Przewodniczący klubu KO ocenił, że "sprawa Grupy Azoty jest na tyle poważana, że sejmik powinien się nią zająć na nadzwyczajnej sesji". Zapowiedział również przygotowanie rezolucji do rządu z apelem o „zaniechanie działań, które szkodzą Grupie Azoty S.A”.
Posłanka Urszula Augustyn (KO) zaznaczyła, że Grupa Azoty jest drugim w Europie producentem nawozów i największym pracodawcą w Tarnowie (Małopolskie), w kraju zatrudnia 15 tys. pracowników.
"Sytuacja na rynku jest trudna, ale skoro problemy grupy biorą się z wysokich cen gazu, to trzeba zauważyć, że gaz dla Azotów sprzedaje inna spółka kontrolowana przez rząd. Na koniec tamtego roku grupa miała 882 mln zł zysków. Po pierwszym kwartale tego roku grupa ma 0,5 mld zł strat" – podkreśliła posłanka na briefingu prasowym przed urzędem marszałkowskim w Krakowie.
Niech podwyższą kapitał spółki
Jej zdaniem, "jeżeli spółka Orlen wejdzie w posiadanie jednego z zakładów azotowych, razem ze spółką Anwil, która już jest pod kontrolą giganta paliwowego, zagospodaruje około 70 proc. rynku produkcji nawozów". "W takiej sytuacji pozostałe zakłady azotowe nie będą w stanie konkurować z tak dużym przedsiębiorstwem" - zauważyła Augustyn.
"Jeżeli rządzący chcą uratować spółkę niech podwyższą jej kapitał. Orlen ma ‘umiejętności’ w skupowaniu, a następnie sprzedawaniu majątku narodowego. Jest to niepokojące dla wszystkich pracowników Grupy Azoty" – powiedziała Augustyn. "Po wyjęciu zakładu w Puławach, Grupa zostanie z ponad 8 mld zł długu" - podkreśliła posłanka.
Zdaniem radnego Grzegorza Biedronia (PiS) opozycja nie ma intencji, aby rozwiązać problem Grupy Azoty. "Dyskusja może być przeprowadzona w każdym momencie, także na zwykłej sesji. Zwoływanie nadzwyczajnej sesji to jest raczej zbijanie kapitału politycznego na problemach związanych ze spółkami azotowymi w Europie" - ocenił radny PiS.
Dodał, że rolnicy są zainteresowani jak najtańszymi nawozami, a rządowi zależy na tym, aby chronić interesy rolników, ale i pomagać firmom. "Wydaje się, że rząd ma wypracowane mechanizmy wspierające polskie firmy i tutaj myślę, że będzie możliwy kompromis" - powiedział Biedroń.
Orlen zawarł ze spółkami z Grupy Azoty nowe kontrakty na dostawę gazu
Przejęcie korzystne dla obu stron?
W związku z 0,5 mld zł stratą Grupy Azoty chęć przejęcia zakładu tej grupy w Puławach ogłosił prezes Orlenu Daniel Obajtek. Na początku czerwca GA Puławy, PKN Orlen i Grupa Azoty podpisały list intencyjny w związku z zamiarem rozpoczęcia rozmów dotyczących potencjalnego przejęcia GA Puławy przez Orlen.
Dokument nie stanowi zobowiązania żadnej ze stron do przeprowadzenia transakcji, ale prezes Orlenu zapowiedział, że chciałby proces akwizycji przeprowadzić do końca roku. Dodał, że na połączeniu nie ucierpią pracownicy.
Związkowcy z należących do Grupy Azoty zakładów azotowych w Puławach, po spotkaniu z prezesem Orlenu wyrazili przekonanie, że ewentualne przejęcie Puław będzie korzystne dla obu stron.
Według informacji NSZZ "Solidarności" z puławskich zakładów, negocjacje z Orlenem odbędą się na początku września. Według Solidarności Obajtek zadeklarował, że po przejęciu będzie dążył do ściągnięcia z giełdy spółki, tak jak w przypadku innych przejętych przez Orlen podmiotów.
Grupa Azoty zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, a także - jak podaje na swojej stronie internetowej - silną pozycję na rynkach takich produktów jak: melamina, poliamidy, alkohole OXO, plastyfikatory czy biel tytanowa.
W skład Grupy Kapitałowej wchodzi ponad 50 spółek zlokalizowanych na terenie Polski i świata, m.in. Grupa Azoty S.A. (jednostka dominująca z siedzibą w Tarnowie), Grupa Azoty Zakłady Azotowe "Puławy" S.A., Grupa Azoty Zakłady Chemiczne "Police" S.A., a także Grupa Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn S.A.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś