Morawiecki: potrzeba więcej polskiej gospodarki w gospodarce
Zadłużenie Polski powoduje, że znaczna część dochodu wypracowanego przez polskich przedsiębiorców jest transferowana za granicę - mówił w piątek w Łodzi wicepremier Mateusz Morawiecki.
Jego zdaniem korzystną zmianę da wprowadzenie zasady "więcej polskiej gospodarki w polskiej gospodarce".
O zagadnieniach związanych z wprowadzeniem "Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju" szef resortu rozwoju rozmawiał z grupą przedsiębiorców z regionu łódzkiego.
MFW: polska gospodarka rozwija się dobrze, lecz są zagrożenia
W opinii ministra rozwoju zadłużenie Polski powoduje, że znaczna część dochodu wypracowanego przez polskich przedsiębiorców i ich firmy jest transferowana za granicę. - To ok. 90 mld zł rocznie, czyli mniej więcej dwukrotność rocznego polskiego deficytu, mniej więcej trzykrotność budżetu na obronę - powiedział.
Rząd rozpoczyna realizację programu Gospodarka plus
Morawiecki zapowiedział, że rząd chce przeciwdziałać wykorzystywaniu przez przedsiębiorców prawnych mechanizmów umożliwiających uchylanie się od płacenia podatków.
- Osiem lat temu, gdy PiS opuszczał gabinety rządowe, w podatku od przedsiębiorstw Polska uzyskiwała 33 mld zł. Obecnie przychody firm podwoiły się, zyski są wyższe o 70 proc., a podatek od zysków firm spadł do 28,5 mld zł. Mamy zatem spadek o 15 proc. a wzrost zysków o 70 proc. Nie trzeba wielkiej matematyki, by wiedzieć, że coś jest nie tak, jeśli chodzi o ściągalność podatków - mówił.
Morawiecki ujawnia swój plan. Chce połączyć rolne spółki
- Rzeczywiście chcemy wprowadzić równe zasady, by polscy przedsiębiorcy mieli taką samą możliwość realizacji swoich biznesowych zamiarów jak ich konkurenci. Ale warto tu wspomnieć o sporach z Komisją Europejską; dopiero co zaproponowaliśmy podatek handlowy - jego trzecia wersja jest obecnie w parlamencie - już otrzymujemy informację od KE, że ten podatek będzie niemożliwy do zastosowania zgodnie z prawem UE, ponieważ preferuje mniejsze podmioty względem większych, bo te mniejsze mają kwotę wolną od podatku handlowego, a większe go nie mają - zauważył.
Wicepremier Morawiecki: podatek bankowy nie zaszkodzi bankom
Wicepremier podkreślił, że w UE widzi wyraźną polaryzację między krajami najwyżej rozwiniętymi i bogatymi oraz tymi, które starają się wyrwać z pułapki średniego rozwoju. - Pamiętajmy, że na skutek 300-letniej fatalnej dla nas historii, byliśmy ograbiani, mordowani i nie mamy majątku. Co z tego, że nasz wzrost PKB per capita jest stosunkowo dynamiczny, jeśli owoce tego wzrostu w dużym stopniu są konsumowane przez kogoś innego - dodał.