Młody mężczyzna zginął na fermie drobiu
Na fermie drobiu w Kleczewie (pow. koniński, woj. wielkopolskie) w wyniku obrażeń zmarł 29-letni mężczyzna.
Przekazywane przez służby ratunkowe wstępne informacje o okolicznościach zdarzenia nieco się różnią. Według policji młody mężczyzna usuwał tzw. pomiot kurzy ze zbiornika i w pewnym momencie wpadł do niego, odnosząc śmiertelne obrażenia.
Natomiast st. kpt. Sebastian Andrzejewski z konińskiej straży pożarnej powiedział "Głosowi Wielkopolski", że mężczyzna został wciągnięty przez taśmociąg. - Ratownicy udzielali mu pomocy medycznej, jednak niestety, nie udało się go uratować. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon - poinformował strażak.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl