Minister zdradza, ile ziarna wwieziono do Polski z Ukrainy
Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa szacuje, że niespełna milion ton zbóż wwieziono do Polski z Ukrainy od rozpoczęcia wojny w tym kraju. Głównym produktem importowym jest kukurydza. Zapewnił, że eksport zbóż z Polski przekracza ilości zbóż napływających z Ukrainy.
Wicepremier został zapytany w Programie 3 Polskiego Radia, ile ziarna wwieziono do Polski z Ukrainy od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na ten kraj. - Nie mam w tej chwili precyzyjnych danych, ale sądzę, że będzie to niespełna milion ton - powiedział.
Ukraińskie ziarno znowu wypłynęło w świat
22 lipca szef resoru rolnictwa mówił, że od 24 lutego do 30 czerwca do Polski wwiezionych zostało ok. 640 tys. ton zbóż z Ukrainy - ok. 98 proc. to kukurydza, a 2 proc. pszenica.
- W momencie, kiedy 640 tys. ton zbóż spłynęło z Ukrainy, to z Polski wypłynęło z kolei 1 mln 400 tys. ton, a więc dwa i pół raza więcej. Musimy też pamiętać o tym, że jest bardzo intensywny eksport z naszego kraju, przekraczający znacząco ilości zbóż z Ukrainy - powiedział Kowalczyk.
W lipcu polityk poinformował również, że Polska w nowy sezon wchodzi z ok. 5 mln ton zapasów ziarna z poprzedniego sezonu. Szacunkowa wielkość zbiorów w tym sezonie to ok. 32 mln ton.
Zapotrzebowanie na zboże w kraju wynosi ok. 20 mln ton. Aktualne nasze zdolności eksportowe to ok. 7 mln ton zbóż.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś