Kontrole "od pola do stołu" - nieprawidłowości w połowie podmiotów

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Beata Kołodziej PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
16-10-2024,14:15 Aktualizacja: 16-10-2024,14:22
A A A

Małopolski Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w ramach tzw. kontroli "od pola do stołu" stwierdził nieprawidłowości w połowie ze 143 podmiotów związanych z obrotem żywnością. To m.in. wydłużanie terminów przydatności do spożycia czy nieszczelne opakowania produktów.

"Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych prowadzi kontrole od pola do stołu – czyli u producentów rolnych, przetwórców i importerów, w magazynach, hurtowniach i sklepach. Towarzyszy zatem na całym etapie produkcyjnym" – przypomniała kierownik Wydziału Kontroli Wojewódzkiego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Krakowie (WIJHARS) Monika Niejadlik w środę na briefingu prasowym zorganizowanym przy okazji Światowego Dnia Żywności.

Od stycznia 2024 r. małopolski WIJHARS przeprowadził ponad 4,6 tys. kontroli – 350 z nich dotyczyło rynku krajowego, pozostałe rynku zagranicznego – produktów importowanych i przeznaczonych na eksport.

W ramach kontroli planowych, realizowanych na rynku krajowym, zweryfikowano działalność łącznie 143 podmiotów na wszystkich etapach wprowadzania do obrotu artykułów rolno-spożywczych. Nieprawidłowości stwierdzono – jak powiedziała Niejadlik – niemal w 50 proc. kontrolowanych podmiotów (dokładnie w 71 podmiotach).

ijhars, inspekcja, kontrole, płody rolne

IJHARS: dotąd nie stwierdzono obrotu produktami, które miały kontakt z wodą powodziową

Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) zapewnia, że na bieżąco sprawdza punkty skupu pod kątem produktów rolnych pochodzących z terenów dotkniętych powodzią. Prosi też o zgłaszanie niepokojących...

Wśród nieprawidłowości związanych z bezpieczeństwem zdrowotnym konsumentów są: wydłużanie dat minimalnej trwałości lub terminów przydatności do spożycia (np. w oznakowaniu jaj spożywczych), fałszywe deklarowanie ekologicznego pochodzenia produktu, nieszczelność opakowania, brak identyfikowalności pochodzenia produktu.

"Każdy konsument powinien kupować świadomie. Zachęcam do dokładnego czytania etykiet" – zaapelowała Niejadlik oraz przedstawiciele innych służb czuwających nad bezpieczeństwem żywności.

Na opakowaniach produktów spożywczych musi być m.in. wykaz składników, data minimalnej trwałości lub termin przydatności do spożycia, informacje o procesach technologicznych, jakim produkt został poddany.

Według inspektorów, konsumenci w przypadku zauważenia nieprawidłowości związanych z produktem w sklepie, np. brakiem terminu przydatności do spożycia, powinni ten fakt zgłosić już na miejscu - obsłudze sklepu.

Poleć
Udostępnij