Kontrole na rynku drewna. Inspekcja sprawdza, czy surowiec nie pochodzi z obszarów objętych sankcjami
Trwają kontrole interwencyjne wybranych podmiotów z branży produktów drewnopochodnych na terenie dwóch województw: pomorskiego i warmińsko-mazurskiego – poinformował Główny Inspektorat Ochrony Środowiska.
Na jego polecenie kontrole te realizują pracownicy Wojewódzkich Inspektoratów Ochrony Środowiska w Gdańsku i Olsztynie. Uczestniczą w nich przedstawiciel GIOŚ oraz członek Rady Naukowej GIOŚ.
Z należytą starannością
„Celem kontroli jest sprawdzenie, czy do obrotu na terenie Unii Europejskiej nie są wprowadzane produkty wytworzone z drewna pochodzącego z obszarów objętych sankcjami nałożonymi na Rosję i Białoruś, w związku z agresją na Ukrainę” – przekazuje w komunikacie GIOŚ.
Jak w nim przypomina, Inspekcja prowadzi kontrole dotyczące obrotu drewnem od 2015 roku, na mocy przepisów wdrażających unijne rozporządzenie EUTR (Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 995/2010 z 20 października 2010 r. ustanawiające obowiązki podmiotów wprowadzających do obrotu drewno i produkty z drewna). Zabrania ono wprowadzania do obrotu nielegalnie pozyskanego drewna lub produktów pochodzących z takiego drewna. Wymaga też od unijnych firm, które wprowadzają do obrotu drewno lub produkty z drewna na rynek Unii Europejskiej, postępowania z „należytą starannością”, czyli stosowania zestawu procedur i środków zwanych Systemem Zasad Należytej Staranności.
Lasy Państwowe: w lipcu średnia cena sprzedaży drewna wyniosła 311 zł za metr sześcienny
Kraje obarczone ryzykiem
„Należy zauważyć, że poza obowiązującymi sankcjami zakazującymi wprowadzania do obrotu określonych towarów z branży drzewnej, istnieją również kraje obarczone znacznym ryzykiem, tj. Brazylia (lasy amazońskie) czy Mjanma. Dla tych krajów przyjęto, że poziom ryzyka nielegalności pozyskania drewna jest bardzo wysoki, co aktualnie w praktyce oznacza brak możliwości wprowadzenia drewna z tych krajów w sposób zgodny z przepisami ww. rozporządzenia unijnego. Inne istotne z punktu widzenia rynku unijnego kraje, to: Chiny, Kamerun, Malezja, Kongo, Kamerun czy Wybrzeże Kości Słoniowej. Dla ww. krajów opracowane zostały przeglądy, które mają na celu wparcie przy badaniu zgodności z unijnymi przepisami w zakresie obrotu drewnem” – wskazuje GIOŚ.
Jednocześnie ostrzega, że za wprowadzenie do obrotu na teren UE produktów z nielegalnie pozyskanego drewna grożą kary pieniężne w wysokości do 500 tys. zł.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś