Konflikt w rolniczej "Ojczyźnie". Sprawa może trafić do CBA
Działacze Związku Zawodowego Rolników "Ojczyzna" odzyskują wgląd w dokumentację i finanse organizacji. I przy tej okazji dowiedzieli się, że Krajowa Rada Izb Rolniczych żąda od nich zwrotu ponad 33,3 tys. zł wykorzystanych niezgodnie z przeznaczeniem.
Przez 11 lat, czyli od śmierci pierwszego przewodniczącego "Ojczyzny" Leszka Zwierza, związkiem zarządzały dwie osoby: Lucjan Cichosz i Mariusz Gołębiowski - informuje "Dziennik Wschodni".
KRIR interweniuje w sprawie zboża i neonikotynoidów
Podczas zjazdu delegatów w grudniu ub.r. na szefa wybrano Lucjana Cichosza (formalnie pełnił obowiązki przewodniczącego tylko do końca grudnia 2006 r.). Jednocześnie podjęto uchwałę o wykluczeniu z szeregów Mariusza Gołębiowskiego. Uznano, że nigdy nie wybrali go na to stanowisko, tymczasem właśnie on, jako dyrektor biura, miał uniemożliwiać im wgląd w związkową dokumentację.
Tej uchwały Cichosz jednak nie podpisał. Tłumaczył, że usunięcia Gołębiowskiego, którego sam mianował swoim zastępcą, nie życzy sobie Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa. Nie nawiązał też współpracy z nowo wybranym zarządem, który usunął go z organizacji i wybrał Janusza Kobylańskiego na p.o. nowego szefa.
Cichosz do dziś twierdzi, że to nie był zjazd, ale spotkanie towarzyskie i przekonuje, że zgodnie z zapisami KRS jednoosobowo zarządzam związkiem.
- Cichosz po śmierci Zwierza uchwałą Zarządu Krajowego został powołany na przewodniczącego jedynie do końca 2006 r. Zobowiązano go do zwołania przed tym terminem zjazdu delegatów. Nie zrobił tego, a więc przez 10 lat, do 11 grudnia 2016 r., nie był już przewodniczącym - mówi z kolei "Dziennikowi Wschodniemu" Krzysztof Madej, lider małopolskich struktur "Ojczyzny".
Rolnicy kłócą się z myśliwymi. A dziki niszczą uprawy
Uważa on - podobnie jak Zbigniew Małysz, przewodniczącego Komisji Rewizyjnej - że nazwisko Cichosza jako szefa ZZR "Ojczyzna" figuruje w KRS jedynie w wyniku uchwały Zarządu Krajowego z 2006 r. Nowy zarząd wystąpił już o zaktualizowanie zapisów.
Członkowie związku z różnych stron dowiadują się coraz więcej o wielu kontrowersyjnych poczynaniach Cichosza i Gołębiowskiego. Nie wykluczają, że sprawę zgłoszą do CBA. Przez "Ojczyznę" przepływają bowiem duże pieniądze.
Ministerstwo rolnictwa dotuje rocznie kwotą 4 mln zł sześć rolniczych organizacji związkowych należących do COPE. Według nowego zarządu do "Ojczyzny" ma trafiać 17 proc. tej kwoty.
źródło: Dziennik Wschodni
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś