Kolejni "specjaliści" od wirtualnych maszyn zatrzymani
Trwa dobra passa policjantów z Dolnego Śląska w zwalczaniu przestępczości internetowej. Rozbita została kolejna szajka wyłudzająca zaliczki na wirtualny - jak się później okazuje - sprzęt rolniczy oraz budowlany.
Po opisywanych przez nas ostatnio sukcesach m.in. stróżów prawa z Legnicy, tym razem na medal spisali się ich koledzy z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Głogowie.
Handlował wirtualnymi maszynami. Już jest za kratami
Mundurowi wytropili i zatrzymali szajkę, której mechanizm działania polegał na zamieszczaniu na portalach internetowych fałszywych ogłoszeń o sprzedaży maszyn rolniczych i budowlanych.
- Oszuści proponowali atrakcyjne ceny oraz zamieszczali przypadkowe fotografie maszyn z internetu. Warunkiem dostawy sprzętu było wpłacenie zaliczki mającej rzekomo pokrywać koszty jego sprowadzenia - poinformował podinsp. Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP w Głogowie.
Mimo, że ten sposób działania przestępców jest często nagłaśniany w mediach, wciąż nie brakuje osób, które skuszoną niższą ceną decydują się na niebezpieczne transakcje. Skorzystali z tego podejrzani i wyłudzili prawie 50.000 zł.
- Zarzuty w sprawie usłyszało pięć osób. Wszystkim grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Prawdopodobni organizatorzy tego procederu, 33- i 31-letni mieszkańcy Głogowa, na wniosek policji i prokuratury zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Wobec pozostałej trójki w wieku 31, 27 i 31 lat, zastosowano dozory policyjne - podał podinsp. Kaleta.
Sprawa jest rozwojowa. Głogowscy policjanci nadal prowadzą czynności.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś