Karetka w drodze po małego pacjenta utknęła w zaspach. Na pomoc ruszyli druhowie z OSP, przydał się też ciągnik rolniczy
Dzięki wysiłkom strażaków-ochotników oraz operatora ciągnika rolniczego udało się wyciągnąć z zasp karetkę pogotowia ratunkowego i jej załoga mogła ruszyć w dalszą drogę z małym pacjentem.
Do zdarzenia doszło w miniony wtorek (16 stycznia) w obrębie miejscowości Nowa Dębszczyzna (pow. suwalski, woj. podlaskie).
Na druhów zawsze można liczyć. Pomogli rolnikowi w dojeniu krów, a w stadninie podnieśli konia na nogi
„Zostaliśmy zadysponowani do pomocy karetce, która zakopała się w śniegu, jadąc po małego pacjenta. Przy pomocy strażaków z OSP Zusno i ciągnika udało się wyciągnąć karetkę z zaspy, która później mogła kontynuować transport pacjenta do szpitala” – przekazali w swoich mediach społecznościowych druhowie z OSP Filipów.
- O godzinie 8.55 otrzymaliśmy zgłoszenie o tym, że karetka jadąca do dziecka utknęła w zaspie na trasie Suwałki-Filipów, pomiędzy miejscowościami Zusno i Nowa Dębszczyzna. Na miejscu pojawili się druhowie z OSP Zusno oraz z OSP Filipów, którzy zaczęli odkopywać karetkę. Ojciec dziecka zaproponował, że przywiezie je do karetki ciągnikiem i jednocześnie pomoże wyciągnąć pojazd z zaspy. Niemal w tym samym czasie przyjechał też pług śnieżny - relacjonował na łamach portalu suwalki24.pl dyżurny suwalskiej straży pożarnej.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl