Dwie tony cebuli zniknęły z pola. Złodziej zatrzymany

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
31-05-2020,8:00 Aktualizacja: 29-05-2020,16:05
A A A

Choć próbował się schować w rowie melioracyjnym, policjanci wypatrzyli złodzieja cebuli. Teraz 35-letniemu mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Na terenie gminy Złotniki Kujawskie (pow. inowrocławski, woj. kujawsko-pomorskie) z pola ukradziono blisko dwie tony cebuli o wartości 6 tys. zł. Wszczęte w tej sprawie śledztwo przyniosło oczekiwany skutek.

kradzieże w gospodarstwach, wielonek, powiat szamotulski, siedlin, powiat gorzowski

Plaga kradzieży w gospodarstwach. Znikają maszyny i zwierzęta

Maszyny, konie, opony i akumulatory od ciągników, siodła jeździeckie - m.in. takie łupy w ostatnim czasie pozyskali rabusie z gospodarstw w całej Polsce. Najkrócej cieszył się złodziej traktora.   20-latek w Wielonku (pow....

- 27 maja około północy policjanci zauważyli w wysokiej trawie stos skrzynek, co mogło wskazywać na przygotowanie do kradzieży. Postanowili to sprawdzić. Trop był dobry. W pobliżu zauważyli mężczyznę, który na widok patrolu zaczął uciekać i wskoczył do rowu melioracyjnego. Nic mu to nie dało, bo został zatrzymany. Był nietrzeźwy i agresywny. Zdążył kilka skrzynek wypełnić kradzioną z pola cebulą - opisuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.

Ujęty na gorącym uczynku 35-latek jest podejrzany także o poprzednią kradzież i w takim charakterze został przesłuchany.

Może trafić za kratki nawet na 5 lat.
 

Poleć
Udostępnij