Dostawczaki kontra ciągniki
W ciągu kilku dni na trasach powiatu makowskiego (woj. mazowieckie) doszło do dwóch groźnie wyglądających kolizji z udziałem ciągników rolniczych i samochodów dostawczych.
Ostatnie zdarzenie miało miejsce w obrębie Chrzanowa na drodze krajowej nr 61 w środę rano.
Kierowca widmo. Ciągnik sam jeździł po polu
"Nikt z kierujących nie doznał większych obrażeń. Droga została zablokowana na niespełna dwie godziny, podróżujący w stronę Warszawy i Ostrołęki byli kierowani na objazdy" - poinformowała "na gorąco" jednostka OSP Różan.
Do drugiego zdarzenia z udziałem busa i ciągnika rolniczego doszło na krajowej drodze nr 60 w Załuziu. I w tym przypadku na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało, choć traktor w wyniku kolizji wywrócił się na bok.
Według informacji portalu eostroleka.pl, kierowca dostawczego fiata - w ocenie stróżów prawa - nie zachował bezpiecznego odstępu od jadącej przed nim rolniczej maszyny i doprowadził do zderzenia.
Obaj mężczyźni byli trzeźwi - na sprawcę nałożono mandat w wysokości 300 złotych i 6 punktów karnych.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl