Cielaki uciekły z gospodarstwa. Pojawiły się na drodze krajowej
Apelujemy o właściwe zabezpieczenie zwierząt – uczulają policjanci z Włodawy (woj. lubelskie) po tym, jak 5 cielaków uciekło z jednego z gospodarstw rolnych w tym powiecie.
Gospodarz ze wsi Suchawa w minioną sobotę wieczorem powiadomił stróżów prawa, że z jego hodowli uciekło 5 cielaków. Wówczas ruszyły poszukiwania zwierząt. Część z nich udało się odnaleźć tego samego dnia, natomiast pozostałe nie zamierzały wracać i uciekły do lasu.

Byk błąkał się po lesie. Uciekiniera asekurowały służby
W poniedziałek wieczorem dyżurny Komendy Powiatowej Policji we Włodawie został powiadomiony, że drogą krajową nr 82 idą nietypowi „spacerowicze”.
- Okazało się, że wzdłuż jezdni poruszały się dwa cielaki. Funkcjonariuszom udało się powiadomić właściciela, natomiast gdy ten przyjechał zabezpieczyć zwierzęta, te postanowiły jeszcze pokorzystać z wolności i uciekły do lasu - relacjonuje podinsp. Bożena Szymańska z włodawskiej KPP.
Pomimo akcji poszukiwawczej, nie udało się odnaleźć tych czworonogich uciekinierów, dlatego mundurowi zwrócili się do osób, które ich zobaczą, o pilny kontakt.
- Przypominamy też o właściwym zabezpieczaniu zwierząt znajdujących się w gospodarstwach. Chodzące wolno, stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla wszystkich użytkowników dróg – podkreśla podinsp. Szymańska.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl