Stopa bezrobocia, po dostosowaniu sezonowym, w listopadzie 2014 roku według metodologii Eurostatu spadła w Polsce do 8,2 proc. z 8,3 proc. w październiku. Z kolei według GUS bezrobocie wzrosło w tym czasie z 11,3 do 11,4 proc.
Stopa bezrobocia, po dostosowaniu sezonowym, w listopadzie 2014 roku według metodologii Eurostatu spadła w Polsce do 8,2 proc. z 8,3 proc. w październiku. Z kolei według GUS bezrobocie wzrosło w tym czasie z 11,3 do 11,4 proc.
Te ostatnie dane pokryły się z szacunkami resortu pracy, przedstawionymi na początku grudnia. Wiceminister pracy Jacek Męcina przekonywał wówczas, że "z całą pewnością kryzys na polskim rynku pracy się zakończył".
- Na koniec roku patrzymy optymistycznie - biorąc pod uwagę liczbę ofert pracy, która cały czas jest do zagospodarowania oraz środki funduszu pracy, którymi urzędy mogą gospodarować. Na koniec roku bezrobocie nie powinno przekroczyć 12 proc., a nawet może być poniżej - mówił wówczas Męcina.
Wiceszef resortu zaznaczył jednocześnie, że większego ożywienia na krajowym rynku pracy można spodziewać się od lutego 2015 r.
Podobną opinię wyrazili ekonomiści, z którymi rozmawiała PAP. - Biorąc pod uwagę ostatnie dane GUS oczekujemy, że na koniec 2014 roku bezrobocie ukształtuje się na pewno poniżej 12 proc. - zapewne gdzieś ok. 11,6 proc. - powiedział ekonomista Raiffeisen Polbank Michał Burek.