Będą strzelać do kormoranów. Gospodarstwa rybackie zbyt dużo tracą
Wędkarze z okręgu opolskiego Polskiego Związku Wędkarskiego otrzymali zgodę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Opolu na odstrzał 300 kormoranów.
Decyzja została wydana w związku ze stratami związanymi z jesiennymi przelotami ptaków i żerowaniem na stawach oraz jeziorach. Stada mogą liczyć nawet po kilkaset sztuk, a znając apetyt ptaków może się okazać, że straty właścicieli gospodarstw rybackich sięgać będą kilku tysięcy złotych dziennie.
Rybacy złożyli wnioski na miliony złotych
- Taki ptak może zjeść do pół kilograma ryb dziennie, a biorąc pod uwagę liczbę tych ptaków to są wielkości znaczące. To jest problem, ale nie należy go wyolbrzymiać, ponieważ z tym należy się liczyć - mówi Tomasz Idzikowski, członek zarządu Okręgu PZW w Opolu w rozmowie z Polskim Radiem Opole.
W ubiegłym roku na Opolszczyźnie wydano dwie zgody na zabicie osobników kormorana czarnego. Wzrost populacji tych ptaków należy do najszybszych w kraju. Zgodnie z projektem "Program Ochrony Kormorana Czarnego w Polsce" populacja lęgowa kormoranów odnotowała w ostatnich 30 latach olbrzymi, kilkudziesięciokrotny wzrost.
Według danych z 2010 roku liczyła ponad 27 tysięcy par. Największym problemem dla rybaków jest fakt, że kormorany czarne potrafią polować gromadnie współpracując ze sobą.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
źródło: Polskie Radio Opole