70-latek podróżował traktorem. Nie był w stanie dmuchać w alkomat
Nie był w stanie utrzymać się na nogach, nie był w stanie dmuchać w alkomat, ale ciągnikiem rolniczym kierował. Zatrzymany przez policjantów 70-latek ma stanąć przed sądem.
Na terenie gminy Goworowo (pow. ostrołęcki, woj. mazowieckie) mundurowi ujęli mężczyznę, który według zgłoszenia jechał ciągnikiem rolniczym, będąc pod wpływem alkoholu.
- Senior nie był w stanie dmuchnąć w alkomat, ale jego symptomy jednoznacznie wskazywały, że znajduje się on pod działaniem "promili". Od 70-latka wyraźnie było czuć alkohol, poza tym nie potrafił utrzymać równowagi. W związku z powyższym policjanci udaremnili jego dalszą jazdę, pobrana została od niego także krew do badań na zawartość alkoholu. Niebawem nieodpowiedzialny mężczyzna odpowie za swoje zachowanie przed sądem - informuje kom. Tomasz Żerański z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Traktorzysta wpakował się do rowu. Miał 4,5 promila w organizmie
"W trakcie kontroli ciągnika oraz przyczepy funkcjonariusze ujawnili szereg nieprawidłowości, w tym między innymi: niesprawne światła, brak tablic rejestracyjnych oraz badań technicznych ciągnika i przyczepy. Dodatkowo na przyczepie znajdowało się drewno, które nie było w żaden sposób zabezpieczone" – wylicza KPP w Braniewie.
Jakby tego było mało, na miejsce kontroli przyjechał ojciec 37-latka. Okazało się, że mężczyzna również znajdował się pod działaniem alkoholu, co potwierdziło przeprowadzone badanie. Wkrótce mężczyźni poniosą prawne konsekwencje swoich występków.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl