W rejonach kontraktacyjnych buraków Krajowej Spółki Cukrowej S.A. obsiano ponad 95 proc. zakontraktowanego areału. To stan na 20 kwietnia.
W rejonach kontraktacyjnych buraków Krajowej Spółki Cukrowej S.A. obsiano ponad 95 proc. zakontraktowanego areału. To stan na 20 kwietnia.
Cukrowy gigant poinformował też, że w dniach 8 do 17 kwietnia założone zostały wszystkie doświadczenia ścisłe prowadzone w 2015 roku przez jego Dział Agrotechniki Krajowej.
„Póki co pogoda nie sprzyja szybkim i równomiernym wschodom. Na pierwszych plantacjach zasianych w marcu, pierwsze siewki pojawiły się dopiero po trzech tygodniach. Na glebach zwięzłych, zimniejszych, wschody trwają jeszcze dłużej. Na plantacjach zasianych 20-21 marca na rędzinach (na dzień 17 kwietnia) zanotowano 35-50 proc. wschodów. Plantacje zasiane pod koniec marca są w fazie szpilkowania. Te siewki są najbardziej wrażliwe na występujące obecnie niskie temperatury. Zaawansowanie wschodów jest różne w zależności od rodzaju gleby” – relacjonuje KSC.
Spółka zapewnia jednocześnie, że nasiona do wysiewu, w które zaopatruje plantatorów, są zaprawiane przeciwko chorobom i szkodnikom, jednak te zaprawy chronią siewki przez okres około czterech tygodni. Dlatego trzeba obserwować plantacje i w razie pojawienia się szkodników czy objawów uszkodzeń przez szkodniki, chronić plantację buraka, wykonując zabieg dopuszczonym do sprzedaży insektycydem.
KSC uczula także plantatorów, by zwrócili uwagę na wschodzące na plantacjach gatunki chwastów, którym nie przeszkadza zimno. „Pamiętajmy więc o odpowiedniej ochronie herbicydowej, którą należy stosować bez względu na fazę rozwojową buraków. Pestycydy do ochrony plantacji są na bieżąco dostarczane do magazynów cukrowni, a następnie poprzez służby surowcowe trafiają na czas do rolników” – informuje KSC.