Czy glifosat będzie dopuszczony na kolejne 15 lat?
Grupa robocza ds. glifosatu (Arbeitsgemeinschaft Glyphosat, AGG) wnosi o dokonywanie oceny glifosatu oraz innych środków ochrony roślin na podstawie faktów naukowych i w związku z tym oczekuje, że stosowanie glifosatu zostanie zatwierdzone na kolejne 15 lat.
Na całym świecie od dziesięcioleci glifosat jest jedną z najważniejszych substancji czynnych służących do zwalczania chwastów i stanowi istotny element metody zintegrowanej uprawy. Zastosowanie herbicydów zawierających glifosat w uprawie uproszczonej pozwala zrezygnować z pługa. Dzięki temu gleba zachowuje swoją naturalną strukturę, można ograniczyć jej erozję, a także przeciwdziałać jej przesuszaniu. Przekłada się to na lepsze zaopatrzenie uprawianych pól w wodę.
Emisja CO2 ulega znacznemu ograniczeniu (mniejszy rozkład próchnicy w glebie, rzadsze przejazdy ciągnikiem i wiążące się z tym niższe zużycie paliwa, a także mniejsze ubijanie gleby). Według porozumienia klimatycznego podpisanego przez członków ONZ w Paryżu próby redukcji emisji CO2 nigdy nie były tak ważne, jak obecnie. Dzięki wyjątkowemu mechanizmowi działania glifosat jest istotnym elementem długofalowej strategii przeciwdziałania odporności, zwłaszcza biorąc pod uwagę możliwości wykorzystania nowych substancji czynnych.
Glifosat ma zielone światło. KE przedłuża zgodę na stosowanie
Glifosat dopuszczono do stosowania w Unii Europejskiej i jak również w Polsce. Począwszy od 2010 roku glifosat, w ramach regularnych przeglądów istniejących zatwierdzeń substancji czynnych środków ochrony roślin dopuszczonych w UE, również podlega cyklicznym kontrolom.
Instytucje odpowiedzialne za te przeglądy wydały swoje opinie. W opinii przygotowanej przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (European Food Safety Authority, EFSA) pod koniec 2015 roku potwierdzono, że: „(...) przy zgodnym z przeznaczeniem i odpowiednim stosowaniu substancji czynnej o nazwie glifosat nie należy spodziewać się negatywnego wpływu na ludzi ani środowisko”.
Ze względu na opóźnienie prac zaangażowanych instytucji oraz Komisji Europejskiej, spowodowane licznymi trwającymi procedurami zatwierdzania substancji czynnych, nie udało się zakończyć omawianego procesu w pierwotnie planowanym terminie, czyli najpóźniej do końca 2015 roku. Dlatego też Komisja podjęła decyzję o tymczasowym przedłużeniu okresu obowiązywania aktualnego zatwierdzenia na szczeblu UE do 30 czerwca 2016 roku.
Na ostatnim etapie procesu zatwierdzania musi odbyć się głosowanie, w którym państwa członkowskie na podstawie opinii EFSA podejmą decyzję w sprawie odnowienia zatwierdzenia. Jednakże ponieważ na posiedzeniach Stałego Komitetu ds. Łańcucha Żywnościowego w marcu i maju 2016 roku nie uzyskano wystarczającej większości głosujących za zatwierdzeniem lub przeciw zatwierdzeniu, Komisja Europejska przedłużyła obecne zatwierdzenie do 31 grudnia 2017 roku. Swoją decyzją Komisja wychodzi również naprzeciw postulatowi niektórych państw członkowskich, które chcą zaczekać na opinię Europejskiej Agencji Chemikaliów (European Chemicals Agency, ECHA) na temat omawianej substancji czynnej, aby zapoznać się z nią przed ostatecznym odnowieniem zatwierdzenia. Wyniki oceny ECHA mają być ogłoszone w październiku 2017 roku.
Glifosat dzieli Unię. KE chce przedłużenia licencji chociaż o rok
Ta sytuacja prowadzi do jak dotąd bezprecedensowego, kilkuletniego opóźnienia procesu ponownej rejestracji i przekroczenia terminów przewidzianych zwykle w takich przypadkach w regulacjach unijnych. Zdaniem grupy roboczej ds. glifosatu (Arbeitsgemeinschaft Glyphosat, AGG) podważa to wiarygodność systemu prawnego Unii Europejskiej i osłabia konkurencyjność europejskiego rolnictwa.
W aktualnej opinii EFSA (wnioskach EFSA) potwierdzono poprzednie oceny ryzyka dotyczące omawianej substancji czynnej, przygotowane przez organy zatwierdzające na świecie.
Glifosat:
- nie powoduje uszkodzenia nerwów, nie jest rakotwórczy ani mutagenny;
- nie wpływa negatywnie na układ rozrodczy ani płodność;
- nie powoduje zaburzeń endokrynologicznych;
- nie odkłada się w organizmie;
- nie zalicza się do substancji PBT (PBT (Persistent, bioaccumulative and toxic) – substancje trwałe, wykazujące zdolność do bioakumulacji i toksyczne);
- nie jest trujący dla pszczół;
- nie stwarza istotnego ryzyka zanieczyszczenia wód gruntowych.
Oprócz wyników wielu nowych badań i eksperymentów w przeglądzie znalazły się również dokumenty różnych organizacji, m.in. ekologicznych. W dostarczonych dodatkowo dokumentach zawarto wyniki ponad 150 nowych badań, jak również ponad 900 aktualnych publikacji naukowych.
Oprysk rzepaku glifosatem przed kombajnem
Urząd EFSA uwzględnił także raport opublikowany przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (International Agency for Research on Cancer, IARC), w którym glifosat zaklasyfikowano jako „prawdopodobnie rakotwórczy” dla ludzi. Jednocześnie w EFSA wzięto pod uwagę spory zasób dowodów naukowych, w tym cały szereg badań, których IARC nie poddała ocenie. Między innymi z tego powodu wnioski były inne.
Główną przyczyną dojścia do innych wniosków jest następująca: zasadniczo zadaniem IARC nie jest ocena ryzyka, a identyfikacja możliwych zagrożeń. Dlatego też do tej samej kategorii, w której znalazł się glifosat, IARC zaklasyfikowała przykładowo także światło słoneczne, konsumpcję mięsa czy pracę w nocy. Natomiast w ocenie ryzyka sprawdza się potencjalne zagrożenie oraz rzeczywistą ekspozycję (narażenie) na działanie glifosatu. IARC nie bierze jednak pod uwagę ekspozycji. Z tego powodu klasyfikacja ta nie ma bezpośredniego odniesienia do oceny potencjalnych zagrożeń wynikających ze stosowania glifosatu w rolnictwie.
W maju 2016 roku na Wspólnym posiedzeniu ekspertów Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (Food and Agriculture Organization of the United Nations, FAO) i Światowej Organizacji Zdrowia (World Health Organization, WHO) w sprawie pozostałości pestycydów (Joint Meeting on Pesticide Residues, JMPR) potwierdzono opinię EFSA. Eksperci doszli do wniosku, że glifosat „prawdopodobnie nie jest rakotwórczy dla ludzi przy narażeniu na działanie tej substancji znajdującej się w pożywieniu”.
Ten pomysł Komisji Europejskiej może pogrzebać polskie rolnictwo
Ponadto ECHA opublikowała w tym samym miesiącu pierwszą propozycję opinii na temat omawianej substancji czynnej. Także i tym razem potwierdzono pozytywną ocenę bezpieczeństwa przeprowadzoną przez unijne organy zatwierdzające. W propozycji tej zaleca się nieklasyfikowanie omawianej substancji czynnej jako rakotwórczej.
Rolnictwo intensywne z wykorzystaniem glifosatu może znacząco przyczynić się do zachowania różnorodności ekosystemu. Przy tej metodzie uprawy do wyprodukowania danego produktu potrzebny jest znacznie mniejszy obszar niż na przykład w metodach rolnictwa ekologicznego. „Uwolnione” dzięki temu tereny mogą służyć zachowaniu naturalnych lub półnaturalnych obszarów znajdujących poza terenami uprawnymi.
Podczas zeszłorocznych konsultacji w niemieckim Bundestagu prezes Federalnego Urzędu Ochrony Środowiska Maria Krautzberger potwierdziła, że zastąpienie glifosatu innymi herbicydami nie doprowadzi do zamierzonego celu, ponieważ „(…) w porównaniu z innymi środkami i metodami glifosat jest akceptowalną substancją czynną”.