Mzuri iPASS do szybkiej uprawy pasowej
Firma Mzuri znana z produkcji agregatów do uprawy pasowej Pro-Til prowadzi testy nowej maszyny do pracy w tej samej technologii, ale pozwalającej na szybszy siew i wymagającej ciągnika o mniejszej mocy. To agregat iPASS uprawiający glebę na głębokość 10 cm, który przeznaczony jest głównie do siewu zbóż.
- Agregat iPASS stworzony został z myślą o uprawie płytkiej, bo nie wszystkie rośliny wymagają głębokiego spulchniania gleby. Taka budowa maszyny pozwala zwiększyć wydajność siewu czego oczekują rynki nie tylko w Europie, ale również w takich krajach jak Kazachstan, Ukraina, czy Argentyna i Brazylia. Najważniejsze jest to, że nadal jest to technologia uprawy pasowej Mzuri. Obecnie mamy pierwsze prototypy, które na razie testujemy w Polsce i Anglii. Po dopracowaniu szczegółów wprowadzimy je do naszej oferty produktowej, co szacunkowo stanie się za dwa lub trzy lata - mówi dr Marek Różniak, właściciel i prezes firmy Mzuri World.
Mzuri Pro-Til Select sieje także punktowo
Nowe redlice
Nowa maszyna do uprawy pasowej Mzuri iPASS stanowi więc uzupełnienie dotychczasowej oferty agregatów Mzuri Pro-Til. Podstawowa różnica pomiędzy nimi polega przede wszystkim na zastosowaniu innych zębów uprawowych. Ciężkie do uprawy głębokiej na 30 cm zostały zamienione na lżejsze do uprawy płytkiej na 10 cm. Zakończone są one również redlicami aplikującymi podczas pracy nawóz. W agregacie iPASS może on być jednak podawany tylko na dno bruzdy powstającej podczas pracy redlicy.
Jest to związane z koniecznością zachowania odpowiedniej odległości od nasion, które wysiewane są ponad granulami w stosunkowo niewielkiej odległości ok. 4-5 cm. Z tego powodu - jak podaje Mzuri - dawka podsiewanego nawozu nie powinna być wyższa niż 50 kg czystego składnika na hektar, aby jego koncentracja w pobliżu kiełkujących nasion nie była nadmiernie wysoka.
Nowy jest również zespół redlicy siewnej, w której zachowano możliwość swobodnego przemieszczania się jej na boki, co pozwala utrzymać wysiew w pasie uprawionej wcześniej gleby. Jest to szczególnie ważne podczas pracy w trudnych warunkach terenowych na pochyłościach pola, gdzie rozwiązanie to pozwala redlicy siewnej samoczynnie utrzymywać się w wyznaczonym przez redlice uprawową pasie gleby. Redlice agregatu iPASS, zarówno uprawowe, jak i siewne zostały zaprojektowane od podstaw. Ich wymiana jest łatwa, bo wystarczy je wybić i nabić używając tylko młotka.
Uprawa pasowa Mzuri Pro -Till
Brak połączeń gwintowych jest w tym przypadku dużą zaletą. Każda sekcja siewna posiada siłownik hydrauliczny, który pełni funkcję zabezpieczenia przed przeciążeniami i regulacji poziomu docisku. Za redlicą siewną pracuje kółko o stożkowym kształcie, co powoduje bardzo mocne dogniecenie wysianych nasion. Podczas premierowego pokazu agregatu iPASS ostatnim elementem roboczym było zgrzebło dwurzędowe z palcami zagarniającymi, które można łatwo wyłączyć z pracy poprzez uniesienie.
Producent nie wyklucza możliwości zamontowania w tym miejscu innych podzespołów. Warto zwrócić uwagę, że podczas transportu i w czasie pracy iPASS opiera się na dwóch potężnych kołach, z których każde ma 85 cm szerokości. To markowe ogumienie bezdętkowe, które pozwala zminimalizować ugniatanie gleby.
Siew z prędkością 16 km/h
Niewielka głębokość pracy redlic uprawowych i wydajny układ wysiewający pozwalają prowadzić siew z prędkością wynoszącą 16 km/h. Aparaty dozujące granule nawozu i nasiona napędzane są silnikami elektrycznymi, takimi samymi, jakie montowane są w agregacie Pro-Til. Nadciśnieniowy układ wysiewający obejmuje również szczelny dwukomorowy zbiornik na nasiona (60%) i nawóz (40%) o pojemności 5000 l. Ciśnienie powietrza panujące w zbiorniku ułatwia prowadzenie siewu z dużymi prędkościami - dociska nasiona do dna zbiornika, co jest szczególnie ważne w przypadku ich niewielkiej ilości.
Mzuri Pro-Til 6T. Wysokowydajny agregat uprawowo-siewny w technologii Strip-Till
Agregaty iPASS mają być początkowo produkowane w szerokościach roboczych 4, 6 i 8 metrów. Zapotrzebowanie na moc wynosi dla nich odpowiednio: 160, 250 i 340 KM. Pozwoli to wielu rolnikom nie mającym dużych traktorów wydajnie pracować w ramach uprawy pasowej. Rozstaw pomiędzy uprawianymi i jednocześnie obsiewanymi pasami może wynosić 250 lub 333 mm. Pierwszy dedykowany jest do siewu zbóż, a drugi identyczny z rozstawem agregatu Mzuri Pro-Til może służyć do wysiewu np. rzepaku. Na obecnym etapie prototypu agregatu iPASS nie ma możliwości siewu punktowego np. kukurydzy, czy buraków.
Uzupełnienie technologii Pro-Til
Agregat iPASS będący maszyną wydajną i mającą niskie zapotrzebowanie na moc jest więc uzupełnieniem dotychczasowej oferty firmy Mzuri w zakresie siewu pasowego. Duże przedsiębiorstwa rolne mogą zainteresować się nim jako drugą maszyną do szybkiego siewu zbóż.
- Gospodarstwa stosujące od lat uprawę w technologii Pro-Til mają już pola z glebą bogatą w życie biologiczne i zasobną w próchnicę. Pozwala to w sprzyjających warunkach wysiewać agregatem iPASS nie tylko zboża, ale i głębiej korzeniące się rośliny. Ostatecznie zawsze decyduje o tym agronom, który na bazie swoich doświadczeń dokona wyboru metody uprawy w danym roku na danym polu - wyjaśnia Marek Różniak.
Agregat iPASS może też być pierwszą maszyną zakupioną do uprawy pasowej. Wtedy Mzuri poleca najpierw zerwać podeszwę płużną narzędziem o nazwie Rehab. - Jest to specjalnie zaprojektowany głębosz minimalnie ingerujący w wierzchnią warstwę gleby. Jego praca zwiększa ilość dostępnego tlenu i substancji odżywczych w głębszych warstwach profilu, co później stymuluje rozwój korzeni i poprawia kondycję roślin - mówi Łukasz Lewandowski, dyrektor handlowy Mzuri Word. Głębosz Rehab i agregat iPASS pozwalają mniejszym gospodarstwom wykonać pierwszy krok w kierunku uprawy pasowej bez oglądania się na uprawę płużną.
- Artykuł ukazał się w "Rolniczym Przeglądzie Technicznym". ZAPRENUMERUJ