Uprawa pasowa Mzuri Pro -Till
- Pierwszą maszyną uprawową na polu jest kombajn – tymi słowami zapoczątkował prezentację siewników Mzuri, pracujących w technologii pasowej Łukasz Lewandowski – dyrektor handlowy w firmie Agro-Land Marek Różniak – organizatora III Międzynarodowego Seminarium praktyczno-dydaktycznego nt. uprawy w technologii Strip Till.
Impreza odbyła się w połowie stycznia br. w Polednie k. Bydgoszczy i zgromadziła ponad setkę zainteresowanych tą nowoczesną technologią uprawy gleby.
Mzuri Pro-Til 6T. Wysokowydajny agregat uprawowo-siewny w technologii Strip-Till
Połączenie dydaktyki i praktyki w przypadku uprawy pasowej to ostatnio ciekawy i częsty temat poruszany wśród rolników. Okazuje się, że uprawa taka, przynosi zbliżone plony w porównaniu do uprawy tradycyjnej, ale pozwala zaoszczędzić znaczne ilości paliwa, nawozów oraz czasu.
Najważniejsze jednak jest to, że taka technologia zdecydowanie ogranicza straty wody w glebie i pozwala na jej wydajne gromadzenie. A to ma decydujący wpływ na plonowanie roślin uprawnych, szczególnie w latach suchych, z którymi ostatnio borykają się rolnicy, nie tylko w Polsce, ale i w Europie.
Tajniki i pozytywy, ale równie negatywne strony technologii Strip Til przedstawił podczas wykładu prof. dr hab. Dariusz Jaskólski z Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy. Jedną z jej zalet jest brak konieczności posiadania kilku maszyn do pracy w celu przygotowania gleby i siewu. Istnieje możliwość wykonania zarówno uprawy, jak i nawożenia oraz siewu w jednym przejeździe i to jedną maszyną.
Jednym z wielu takich siewników, ale jedynym prezentowanym podczas spotkania była maszyna marki Mzuri o nazwie Pro-Till. Łukasz Lewandowski z firmy Agro-Land zapowiedział już sprzedaż nowych wersji tego siewnika – Mzuri Pro-Till Select. Maszyny nowego typoszeregu różnią się m.in. rodzajem napędu dmuchawy oraz możliwością zmiany rozstaw rzędów. Mają one także nowe redlice.