John Deere'y serii 6R z AdBlue
DEF to AdBlue
W przypadku nowych ciągników serii John Deere 6R oprócz wspomnianych turbosprężarek w uzyskaniu restrykcyjnej normy czystości spalin Euro IV pomogły: chłodnica powietrza doładowującego typu powietrze-powietrze, katalizator utleniający (DOC), filtr cząstek stałych (DPF), wysokoprężny układ wtrysku paliwa (HPCR) oraz największa nowość w silnikach marki John Deere – układ selektywnej redukcji katalitycznej (SCR). Ten ostatni to nic innego jak kontrolowany elektronicznie wtrysk 32,5% roztworu mocznika do spalin, tuż przed ich emisją do świeżego powietrza. Ten roztwór John Deere w materiałach informacyjnych nazywa płynem DEF (z ang. diesel exhaust fluid). Z drugiej strony, kiedy przekręciliśmy stacyjkę w pokazowym John Deere 6175R, to na jego monitorze CommandCenter 4600 wyświetlił się komunikat: Niski poziom AdBlue. Napełnić zbiornik DEF. Nic dziwnego, gdyż na naszym rynku 32,5% wodny roztwór mocznika powszechnie określa się jako właśnie AdBlue – od popularnej nazwy handlowej.
John Deere serii 5M. Od 75 do 115 KM
Bezobsługowe filtry DPF
Zapytaliśmy Stanisława Wolskiego, dyrektora Obsługi Posprzedażnej w John Deere Polska, po ilu motogodzinach pracy nowego ciągnika John Deere 6R zamontowany w nim filtr cząstek stałych DPF wymagał będzie wymiany. Uzyskaliśmy odpowiedź, która zapewne ucieszy użytkowników tych traktorów. – Wieloletnie testy polowe potwierdziły, że technologia DPF nie wymaga wymiany filtrów cząstek stałych przez cały okres eksploatacji maszyny. Brak kosztów związanych z wymianą filtrów DPF oraz zdecydowanie niższe zużycie DEF obniża do minimum koszty eksploatacji nowej serii ciągników 6R – zapewnił Stanisław Wolski.
Należy podkreślić, że sposób, w jaki John Deere osiągnął normę Euro IV, jest inny niż u pozostałych producentów ciągników. Amerykański koncern z logo skaczącego jelenia zastosował bowiem połączenie recyrkulacji schłodzonych spalin (z czego do tej pory był znany) oraz selektywnej redukcji katalitycznej. Rozwiązanie to wyróżnia się właśnie z powodu połączenia tych dwóch rozwiązań technicznych. Jak zapewnia John Deere, dzięki takiemu zestawieniu jego silniki zużywają mniej wodnego roztworu mocznika niż inne konkurencyjne rozwiązania techniczne SCR. Ma ono wynosić 1-3%, a przy okazji zużycie oleju napędowego ma się zmniejszyć o 1-4%. Ponadto mniejsze zużycie wodnego roztworu mocznika pozwoliło zamontować w ciągniku jego mniejszy zbiornik o pojemności 21 l. Jest on wmontowany w bryłę zbiornika oleju napędowego o pojemności 340 l (opcjonalnie 405 l). Oczywiście zbiornik AdBlue poznamy po korku wlewu w kolorze niebieskim. Producent podkreśla, że napełnianie do pełna tego zbiornika w praktyce idzie w parze z co drugim tankowaniem oleju napędowego.