Deutz-Fahr zaprezentował ciągniki serii 6C

Deutz-Fahr wprowadza na rynek 3 modele ciągników serii 6C o mocach maksymalnych 120, 129 i 136 KM. Można do nich wybrać jedną z trzech skrzyń biegów, w tym całkowicie nową RVshift ze wszystkimi przełożeniami (20/16) zmienianymi płynnie pod obciążeniem.

Najnowsze modele Deutz-Fahr 6115C, 6125C i 6135C posiadają 4-cylindrowe jednostki napędowe Deutz AG o pojemności 3,6 litra.

- Wysoki moment obrotowy gwarantuje dużą elastyczność silnika w zakresie niskich prędkości obrotowych. Jednocześnie pozwala na pracę ze zredukowanymi obrotami, co przekłada się na obniżone zużycie oleju napędowego. Czynności konserwacyjne i obsługowe silnika zostały zredukowane do niezbędnego minimum, dzięki temu skrócono czas przestojów i zwiększono wydajność ogólną ciągnika - mówi Jarosław Figurski z SDF Polska.

Silniki montowane w traktorach Deutz-Fahr 6C spełniają normę emisji spalin Stage V m.in. dzięki wykorzystaniu katalizatora DOC, filtra cząstek stałych DPF i układu SCR. Zbiornik na AdBlue, czyli wodny roztwór mocznika wykorzystywany przez ostatni z wymienionych systemów ma pojemność 12 l. Natomiast zbiornik paliwa mieści 160 l ON.

Dwie przekładnie znane i jedna nowa

Zamawiając traktor Deutz-Fahr serii 6C można wybrać jedną z trzech wersji układu napędowego. Podstawową jest 5-biegowa skrzynia Powershift Hi-Lo (2 półbiegi) oferująca dwa (20+20 biegów) lub cztery (40+40 biegów) zakresy. Natomiast wersja HML (3 półbiegi) podnosi liczbę przełożeń do 30+30 (dwa zakresy) lub 60+60 (4 zakresy). Ciągnik z taką skrzynią przekładniową (wersja Hi-Lo lub HML) standardowo posiada funkcję APS, dzięki której półbiegi Powershift na każdym biegu głównym zmieniane są automatycznie w trakcie przyspieszania.


W ciągniku serii 6C może znaleźć się również bezstopniowa skrzynia biegów TTV, która stanowi połączenie skrzyni mechanicznej i hydrostatycznej. Większa część mocy przenoszona jest przez podzespoły mechaniczne (zespół przekładni planetarnych i sprzęgieł tarczowych w kąpieli olejowej), a mniejsza drogą hydrauliczną za pomocą pompy Load Sensing napędzającej silnik hydrauliczny. Zmiana wydatku oleju układu hydraulicznego powoduje, że prędkość ciągnika może być płynnie zwiększana lub zmniejszana bez szarpnięć odczuwalnych w przypadku tradycyjnych skrzyń biegów.

Modele 6C TTV standardowo posiadają możliwość jazdy w trzech trybach. Na automacie operator po prostu wciska pedał gazu lub tempomatem (dostępne dwa) określa maksymalną prędkość jazdy. Wtedy układ sterowania elektronicznego dobiera przełożenie napędu i obroty silnika. Tryb automatu rekomendowany jest  do prac polowych oraz transportu. Po załączeniu wałka odbioru mocy załącza się automatycznie tryb WOM, który umożliwia utrzymywanie jego stałych, wybranych obrotów  niezależne od prędkości jazdy traktora. Dzięki temu jest jakby uszyty na miarę pracy ze sprzętem wymagającym stałej prędkości wałka odbioru mocy np. prasy. W trybie manualnym wciśnięcie pedału gazu powoduje wzrost prędkości obrotowej silnika, a przesunięcie dżojstika zmianę prędkości jazdy.


- Seria 6C wprowadza do oferty marki Deutz-Fahr całkowicie nowy układ napędowy RVshift. Jest to przekładnia z 20+16 przełożeniami, przy czym wszystkie zmieniane są pod obciążeniem. Opcjonalnie oferowany jest także reduktor, pozwalający modelem RVshift jechać z prędkością od 0,02 km/h. Układ napędowy można w dowolny sposób programować, wybierać zakres przełożeń - wyjaśnia Jarosław Figurski.

Niestety, w momencie pisania tego artykułu producent nie udostępnił więcej informacji na temat skrzyni przekładniowej RVshift. Jak zostanie podana, wrócimy do tego tematu i opiszemy zasadę działania najnowszego układu napędowego ciągnika Deutz-Fahr serii 6C.

Wszystkie wersje skrzyń przekładniowych posiadają elektrohydrauliczne sterowanie napędem na cztery koła i blokadą mechanizmów różnicowych. Nowością w tej klasie ciągników jest możliwość doposażenia w funkcję ASM do automatycznego sterowania napędem i blokadą w zależności od prędkości jazdy oraz kąta skrętu kół ciągnika.

Do zmiany kierunku jazdy służy rewers elektrohydrauliczny Powershuttle.


- Dodatkowo na dźwigni rewersu znajduje się pokrętło, za pomocą którego operator może regulować szybkość zmiany kierunku jazdy. W wersji Powershift razem z rewersem dostępna jest funkcja Stop&Go, która umożliwia zatrzymanie ciągnika, bez wciskania pedału sprzęgła. W przypadku napędu RVshift, funkcja Stop&Go posiada aż trzy tryby pracy i pozwala na zatrzymywanie ciągnika pedałem hamulca i późniejsze ruszanie z miejsca także za pomocą pedału gazu lub dżojstika - co jest nowością. W napędzie bezstopniowym TTV napęd posiada funkcję PowerZero, która po zatrzymaniu utrzymuje ciągnik w miejscu i umożliwia ruszenie z miejsca po ponownym wciśnięciu pedału gazu - wyjaśnia Jarosław Figurski.

Podłokietnik dla RVshift i TTV

W zależności od wersji układu napędowego, we wnętrzu kabiny ciągników Deutz-Fahr 6C montowane są różne wersje prawej konsoli. W napędzie typu Powershift wszystkie sterowniki umieszczono na nowej prawej konsoli. W zasięgu ręki operatora znajduje się dźwignia zmiany biegów, półbiegów oraz wyboru zakresów prędkości jazdy. Tuż obok zamontowany jest panel sterowania podnośnikiem oraz dźwignie sterowania obwodami hydrauliki. W traktorach ze skrzyniami przekładniowymi RVshift oraz TTV z fotelem operatora zintegrowany jest prawy podłokietnik. Znajdują się na nim podstawowe sterowniki i dżojstik. Opcjonalnie dostępny jest terminal iMonitor z 8-calowym ekranem do sterowania funkcjami ciągnika, zainstalowany na nowym wsporniku.

Dodatkowy sprzęt montowany w kabinie oraz urządzenia mobilne mogą być ładowane w trakcie pracy z gniazd elektrycznych oraz USB umieszczonych we wnętrzu kabiny. We wszystkich wersjach kabiny, po lewej stronie fotela operatora jest miejsce na opcjonalną chłodziarkę. Tam też znajduje się składany fotel pasażera z pasem bezpieczeństwa. Koło kierownicy posiada możliwość regulacji w dwóch płaszczyznach, a deska rozdzielcza przesuwa się razem z kierownicą. Na panelu wskaźników umieszczono nowy wyświetlacz z 5-calowym ekranem ciekłokrystalicznym, na którym wyświetlane są informacje na temat parametrów pracy poszczególnych podzespołów ciągnika.

Widoczność z wnętrza kabiny TopVision jest ograniczona tylko przez 4 wąskie słupki. - Modele serii 6C oferują rozbudowany pakiet reflektorów: w masce silnika umieszczono robocze światła LED i światła do jazdy po drogach. Na słupkach kabiny montowane są światła obrysowe, kierunkowskazy oraz dwie pary dodatkowych reflektorów roboczych. Pod dachem kabiny maksymalna konfiguracja obejmuje po 6 świateł roboczych z przodu i z tyłu. Opcjonalnie mogą to być reflektory w technologii LED. Przy dachu kabiny montowane jest jedno lub dwa światła ostrzegawcze, w wersji podstawowej lub LED - mówi Jarosław Figurski.

Kabina TopVision standardowo montowana jest na Hydro Silent-Blockach, a na zamówienie dostępny jest mechaniczny układ amortyzacji. Wygodę jazdy poprawią również opcjonalny układ hydro-pneumatycznej amortyzacji przedniej osi i fotel operatora z amortyzacją pneumatyczną.

Hydraulika i WOM do wyboru

Ciągniki serii 6C standardowo wyposażone są w zębatą pompę hydrauliczną o stałej wydajności 90 l/min. Opcjonalnie może ona zostać zastąpiona pompą tłoczkową Load Sensing o zmiennej wydajności do 120 l/min. Liczba złączy hydraulicznych zamontowanych z tyłu ciągnika może wynosić maksymalnie 10, a z przodu 2. Dodatkowo w wersji z pompą Load-Sensing dostępny jest  układ Power Beyond. Maksymalny udźwig tylnego TUZ w osi końcówek ramion wynosi 7000 kG.

- Podnośnik obsługiwany pokrętłami na panelu oferuje funkcje sterowania pozycyjnego, siłowego oraz pracę mieszaną. Dodatkowo można wykorzystać funkcję Float, czyli opuścić ramiona podnośnika swobodnie i pracować z maszynami kopiującymi teren, po którym zestaw się porusza. Dla zwiększenia komfortu w trakcie jazdy z maszynami przewożonymi na podnośniku tylnym, dostępna jest amortyzacja ramion podnośnika z możliwością regulacji. Z przodu można zamontować podnośnik o udźwigu 5000 kg. Dzięki temu, ciągniki serii 6C mogą współpracować z różnego rodzaju maszynami. Ramiona przedniego podnośnika można składać, po złożeniu nie zwiększają one ogólnych gabarytów ciągnika. Na błotnikach tylnych kabiny umieszczono przyciski sterowania tylnym podnośnikiem i WOM. Operator może z zewnątrz kabiny odblokować ramiona podnośnika tylnego, może w sposób proporcjonalny sterować ich ruchem, może także uruchamiać napęd wałka odbioru mocy, co jest szczególnie przydatne w trakcie agregowania ciągnika z maszynami - zaznacza Jarosław Figurski.

W zależności od wersji i wyposażenia, modele serii 6C posiadają trzy (540/540 ECO/1000 obr./min) lub cztery prędkości tylnego WOM (standardowe plus dodatkowa 1000 ECO), które zmienia się za pomocą dźwigni umieszczonej obok fotela operatora. Sam napęd wałka odbioru mocy włącza się elektrohydraulicznie przyciskiem w kabinie lub na tylnych błotnikach. Standardowo dostępna jest funkcja AutoWOM, która automatycznie uruchamia i rozłącza napęd wałka w trakcie podnoszenia i opuszczania TUZ. - Ponadto zmieniając zakres ruchu ramion tylnego podnośnika, operator reguluje jednocześnie, w którym momencie funkcja AutoWOM będzie sterowała napędem wałka. Na przykład w pracach z kosiarką operator może ustawić moment włączania napędu kosiarki nisko nad podłożem, co zwiększa bezpieczeństwo pracy - mówi Jarosław Figurski.

Z fabrycznym ładowaczem czołowym

Planując zakup ciągnika Deutz-Fahr serii 6C do prac z ładowaczem czołowym, najlepiej już na etapie przygotowywania konfiguracji wyposażenia traktora zamówić fabryczny zestaw przygotowania do tej maszyny. Wersja podstawowa „Light Kit” zawiera ramę i konstrukcję wsporczą dla ładowacza, a pełna „Ready Kit” dodatkowo pełne podłączenie zasilania z układu hydraulicznego, złącze Hydro-Fix, gniazdo elektryczne i zintegrowany dżojstik mechaniczny (z przyciskami do zmiany półbiegów Powershift) do sterowania ładowaczem umieszczonym w kabinie. Oferta wyposażenia opcjonalnego obejmuje również skrzynkę narzędziową oraz obciążniki na tylny TUZ.

- Oprócz zestawu przygotowania do ładowacza czołowego, seria 6C posiada w ofercie szereg wyposażenia, które świetnie sprawdzi się w pracach z TUR-em. Są to między innymi: rewers Powershuttle z 5-stopniową regulacją, funkcja Stop&Go, układ kierowniczy SDD z redukcją liczby obrotów kołem kierownicy, wydajna pompa LS 120 l/min,
dach kabiny z szyberdachem i strukturą FOPS - dodaje Jarosław Figurski.

Rolnictwo precyzyjne wymaga iMonitora

Modele 6C można wyposażyć w system rolnictwa precyzyjnego lub zestaw ułatwiający jego wdrożenie po zakupie w dowolnym czasie. Pakiet taki obejmuje dodatkowe sterowanie na układzie kierowniczym oraz okablowanie. Sercem systemu są: terminal iMonitor, odbiornik nawigacji satelitarnej montowany na dachu i umieszczony pod nim moduł telematyki CTM. Ostatni element pozwala korzystać z łączności poprzez sieć telefonii komórkowej i za jej pośrednictwem podłączyć ciągnik do Internetu. Terminal iMonitor służy nie tylko do obsługi systemu rolnictwa precyzyjnego, ale również jako wyświetlacz uniwersalny do sterowania maszynami poprzez ISOBUS. Jego obsługa jest łatwa, bo ma kolorowy ekran dotykowy o rozmiarze 8 cali.

- Właściciel ciągnika lub administrator gospodarstwa może korzystać z aplikacji SDF Fleet Management pozwalającej na stały podgląd na lokalizację i parametry użytkowe ciągnika. Dzięki wykorzystaniu modułu CTM możliwe jest także wykorzystanie wsparcia zdalnego. Wtedy przedstawiciel Deutz-Fahr może zdalnie połączyć się z konsolą w kabinie ciągnika, w przypadku problemów może sprawdzać poprawność ustawień i je zmieniać - wyjaśnia Jarosław Figurski.

Ciągniki Deutz-Fahr serii 6C dostępne są również w ciekawej konfiguracji Warrior, czyli z czarnym nadwoziem i dodatkowymi akcentami wyposażenia. Można wybrać wersję z reflektorami halogenowymi lub LED-owymi. Obie wersje wyposażane są m.in. w amortyzowany pneumatycznie fotel z funkcją obrotu, układ klimatyzacji i dodatkowe uchwyty w kabinie.
 

• Artykuł ukazał się w "Rolniczym Przeglądzie Technicznym". ZAPRENUMERUJ