Cztery gąsienice kontra cztery koła

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Krzysztof Płocki | plocki@rpt.pl
13-10-2021,11:10 Aktualizacja: 13-10-2021,11:14
A A A

John Deere proponuje różne wersje ciągników serii 8. Tradycyjny kołowy 8R ma odpowiedniki dwugąsienicowy 8RT i czterogąsienicowy 8RX. Okazuje się, że w ciężkich pracach polowych w wymagających warunkach ostatni z wymienionych jest wyborem najlepszym.

John Deere 8RX reprezentowany przez 4 modele to fabryczna konstrukcja przystosowana do pracy na czterech gąsienicach. Dzięki temu posiada wiele zalet, które czynią go traktorem uszytym na miarę potrzeb ochrony gleby i niskiego zużycia paliwa. Postanowiliśmy porównać najsilniejszego 8RX z najsilniejszym 8R. W tym zestawieniu celowo pomijamy ciągnik 8RT. Dlaczego? Wyjaśnienie znajduje się na końcu tego artykułu.

John Deere 9RT 570

John Deere z nowymi ciągnikami klasy 9

Firma z logo skaczącego jelenia wprowadza na rynek zmodernizowane traktory o najwyższych mocach. Czerpią one wzornictwo i wiele rozwiązań z zaprezentowanych półtora roku temu ciągników klasy 8. Zmiany wizualne nie są tak zaawansowane...

Identyczne silniki i przekładnie

W traktorach serii 8R i 8RX montowane są identyczne 6-cylindrowe silniki tej marki o pojemności 9 l. John Deere w nazwach modeli swoich ciągników podaje ich moc znamionową, a nie maksymalną. Pozwala to lepiej dobrać traktor do zapotrzebowania na moc sprzętu rolniczego i uniknąć rozczarowań związanych z jej brakiem. Ten producent nie stosuje więc marketingowej gry liczbami. Najsilniejsze modele (410) ciągników serii 8R i 8RX mają jednostki napędowe o mocach znamionowych 410 i maksymalnych 443 KM.

W czasie jazdy transportowej lub pracy z WOM moc znamionowa może wzrosnąć o 35 KM, a maksymalna o 15 KM. To tzw. moc dodatkowa określana przez John Deere skrótem IPM. Norma emisji spalin Stage V osiągana jest dzięki filtrowi cząstek stałych DPF, katalizatorowi utleniającemu DOC i układowi selektywnej redukcji katalitycznej SCR.

W najsilniejszych ciągnikach 8R 410 i 8RX 410 moc z silnika trafia do przekładni mechanicznej e23, która dla operatora jest bezobsługowa. Dzieje się tak dzięki możliwości jej pracy w pełnej automatyce. John Deere podaje, że przekładnia e23 została opracowana z myślą o uzyskiwaniu najwyższej wydajności podczas prac polowych. W porównaniu z przekładnią bezstopniową ma mniejsze straty mocy. Z 23 biegów przekładni e23, na polu najczęściej wykorzystywane jest 10 pozwalających uzyskać prędkości jazdy wynoszące od 5 do 16 km/h.

Udany rok dla John Deere w segmencie dużych ciągników

Pomimo pandemii i związanych z nią obostrzeń, segment handlu maszynami i ciągnikami rolniczymi ma się dobrze. John Deere przeprowadził analizę minionego roku, w kontekście zmian życia społeczeństwa i wpływu tego stanu na organizację pracy swoich...

Rozstaw osi, DMC i skręt

Porównując czterogąsienicowca z czterokołowcem od razu widać różnicę gabarytów. Nic dziwnego, bo 8RX ma rozstaw osi wynoszący 3,24 m, a 8R 3,05 m. Ponadto osie w 8RX są wzmocnione, czyli przygotowane na przenoszenie większych obciążeń na wózki gąsienicowe. Dopuszczalna masa całkowita ciągnika czterogąsienicowego wynosi 24 t, czyli o aż 6 t więcej niż w przypadku traktora 8R. Podczas testów polowych, w których uczestniczyliśmy, 8RX 410 z fabrycznym przednim TUZ (bez obciążników) miał masę 20,8 t.

Po prostu 8RX jest cięższy od urodzenia, co oczywiście przekłada się na jego lepszą trakcję. Należy pamiętać, że w zamyśle konstruktorów tego ciągnika przedni TUZ czterogąsienicowca nie ma służyć do montażu obciążników. To miejsce przeznaczone do narzędzi lub ich części, jak np. zbiornik nawozowy. John Deere 8RX ma rozkład masy wynoszący 52-54% na przedniej osi i 46-48% na tylnej. Z tego powodu dociążanie przodu nie jest wskazane, aby nie odciążać tylnych szerszych gąsienic.

Konstruktorom ciągnika 8RX 410 należy się uznanie za uzyskanie dużego kąta skrętu, który jest zdecydowanie lepszy niż w jego odpowiedniku kołowym. W praktyce oznacza to, że podczas manewru zawracania trzeba uważać, aby nie uszkodzić tylną gąsienicą, na przykład ciągniętego agregatu. Uściślając - średnica zawracania czzterogąsienicowca wynosi zaledwie 10,7 m, co jest wynikiem porównywalnym z ciągnikami John Deere o mocy 150 KM. Kołowy 8R 410 ma średnicę zawracania wynoszącą 11,6 m.

john deere 8r

John Deere postawił na przemysł inteligentny

To największa transformacja w ponad 180-letniej historii marki John Deere. Znany producent ciągników i kombajnów z logo skaczącego jelenia stał się firmą Smart Industrial (z ang. inteligentny przemysł). Pociągnęło to za sobą szereg...

Co robi największą różnicę?

Oceniając na oko różnicę powierzchni styku z podłożem czterech gąsienic 8RX, w porównaniu do czterech opon 8R, trudno zdać sobie sprawę z jej ogromu. Po zmierzeniu tego parametru wynosi on odpowiednio - 4,57 i 1,94 m2. Różnica jest więc ponad dwukrotna! Można więc powiedzieć, że 4 wózki gąsienicowe, pod kątem przylegania do gleby zamontowanych na nich gąsienic o szerokości 762 mm, znaczą więcej niż 8 kół z oponami niskociśnieniowymi: przednimi o szerokościach 650 mm i tylnymi 900 mm. Tym samym, gdyby nawet ciągnik 8R wyposażyć w opony bliźniacze o wymienionych rozmiarach, to i tak nie pokonałby w tym parametrze 8RX! Ponadto 8R na bliźniakach nie może poruszać się po drogach publicznych bez specjalnego pozwolenia, a 8RX nie ma prawnego ograniczenia jazdy, bo jego szerokość z najszerszymi gąsienicami wynosi 2,99 m.

Powierzchnia styku z podłożem ma oczywiście olbrzymie znaczenie podczas pracy polowej. Im większy tym lepsza trakcja i mniejszy poślizg. W przypadku ciągnika 8RX wynosi on najczęściej 1-5%. Natomiast jak podaje John Deere, pracując traktorem 8R optymalny poślizg jego kół powinien mieścić się w przedziale 8-12%. W efekcie czterogąsienicowiec w tym samym czasie przejedzie dłuższą drogę, czyli będzie miał wyższą wydajność. Oznacza to niższe zużycie paliwa na hektar i szybciej skończoną pracę, czyli oszczędności.

Kosiarka samojezdna John Deere X127

John Deere - nowe ciągniki i maszyny ogrodnicze na sezon 2021

Amerykański producent wprowadza nowe maszyny segmentu zwanego turf, który obejmuje maszyny ogrodnicze oraz do pielęgnacji terenów rekreacyjnych. Firma skupiła się na nowych funkcjach i komforcie oraz pokazała nową stylistykę swoich...

Niższy poślizg oznacza również delikatniejsze traktowanie gleby. Jej wierzchnia warstwa nie jest agresywnie „zrywana” i nie ulega degradacji. Porównując gąsienice z kołami należy również pamiętać o ich wpływie na ugniatanie wgłębne gleby. Różnice dobrze obrazuje grafika przedstawiana przez John Deere. Widać na niej wyraźnie, że podczas testu na glebie lekkiejopona tylna IF 900/60 R42 wywiera największy nacisk jednostkowy na glebę na poziomie 500 hPa, a gąsienica o szerokości 762 mm nie przekracza wartości 250 hPa. Silne zagęszczenie gleby kołami jest tak głębokie, że w praktyce nie da się go usunąć.

Dla kogo dwie gąsienice?

John Deere pomimo wprowadzenia na rynek ciągnika czterogąsienicowego 8RX cały czas ma w ofercie ciągnik 8RT. Jego dwie długie „czołgowe” gąsienice charakteryzują się obszerną powierzchnią styku z podłożem (3,8 m2), co przekłada się na dużą siłę uciągu ciągnika. Najwyższą efektywność tego rozwiązania uzyskuje się w idealnych warunkach terenowo-glebowych. Oznacza to, że na płaskich polach spisują się bardzo dobrze. Natomiast przy pracy na zboczach występuje zjawisko ściągania i traktor na dwóch długich gąsienicach ma problem z utrzymaniem właściwego toru jazdy.

Ponadto podczas uprawy ciężkich gleb gliniastych, zwłaszcza w warunkach ich dużej wilgotności, długie gąsienice mają tendencję do zaklejania się do tego stopnia, że dalsza praca nie ma sensu. Zapewne z tych powodów ciągniki w nie wyposażone są popularne głównie w gospodarstwach mających duże pola równe jak stół i gleby lekkie lub średnie. Takich pól nie brakuje w USA i tam dwugąsienicowce są dobrze oceniane.

Wielką zaletą traktora na dwóch długich gąsienicach jest możliwość zawracania w miejscu. Niestety, na glebie nie jest to już tak korzystne rozwiązanie, bo nawet delikatne zawracanie na uwrociach prowadzi do tzw. skarpowania gleby, czyli zrywania jej wierzchniej warstwy. Należy również pamiętać o tym, że w przypadku dwóch długich gąsienic nawet delikatne ruchy układu kierowniczego powodują destabilizację pracy zagregowanego z ciągnikiem narzędzia. Dlatego obligatoryjnym wyposażeniem powinien być układ kierowania automatycznego. Poruszanie się tymi ciągnikami po drogach publicznych wymaga specjalnego pozwolenia. Z tych powodów w warunkach polskiego rolnictwa wielkoobszarowego lepszym wyborem jest ciągnik 8RX na czterech gąsienicach.
 

  • Artykuł ukazał się w "Rolniczym Przeglądzie Technicznym". ZAPRENUMERUJ
Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie RPT
11/2024

Runner zamiast pługa

Traktory z piecem gazowym

Wynajem sprzętu rolniczego

Prasa kontra bardzo suchy materiał cz. I

 PRENUMERATA (płatność elektroniczna) RPT