To największa transformacja w ponad 180-letniej historii marki John Deere. Znany producent ciągników i kombajnów z logo skaczącego jelenia stał się firmą Smart Industrial (z ang. inteligentny przemysł). Pociągnęło to za sobą szereg zmian organizacyjnych we wszystkich obszarach działalności handlowej tego koncernu na całym świecie.
Restrukturyzacja przeprowadzona przez John Deere dotyczy również naszego kraju. W jej następstwie stanowisko Division Business Managera objęła Katarzyna Lewicka. Pomijając nomenklaturę koncernową, John Deere w Polsce ma po prostu nową szefową. Pełni ona w naszym kraju obowiązki Prezesa Zarządu oraz Dyrektora Sprzedaży. Katarzyna Lewicka z wykształcenia jest inżynierem budowy maszyn, ale swoją karierę w John Deere rozpoczęła od działu administracji. Był to rok 2000, w którym amerykański koncern nie działał jeszcze w naszym kraju z pełną mocą i powszechne było łączenie różnych obowiązków. Przyszła Pani Prezes miała wtedy różne obowiązki związane z działalnością dilerów, co pozwoliło jej zdobyć doświadczenia w takich dziedzinach jak m.in. finansowanie i logistyka. Z czasem została Credit Supervisorem, po czym objęła stanowisko Dyrektora Finansowego i Kontrolera, czym zajmowała się przez 10 lat. W 2017 roku dołączyła do działu sprzedaży maszyn żniwnych jako dyrektor. Pod koniec 2018 roku wyjechała na 2 lata do niemieckiego Mannheim, gdzie jako Strategic Planning Manager z bliska przyglądała się kierunkowi, w jakim zmierza amerykański koncern.
Producent z logo skaczącego jelenia ujawnił szczegóły nowej flagowej rodziny kombajnów zbożowych. Seria X9 będzie składać się z dwóch modeli: X9 1000 i X9 1100. To odpowiednio maszyny o przepustowości klasy 10 oraz 11. Są one...
John Deere podaje, że wprowadzone zmiany mają na celu lepsze zrozumienie rolników. ‒ Nie chcemy pozostać firmą, która produkuje tylko ciągniki, kombajny i sieczkarnie. Postanowiliśmy dostosować naszą organizację pod różnorodne potrzeby klientów z różnych rejonów świata. Spojrzenie na regionalizację produkcji rolnej jest dla nas kluczem do oceny potrzeb rolników i w efekcie zaoferowania im kompleksowych rozwiązań pozwalających uzyskiwać lepsze wyniki finansowe. W Europie powiedzieliśmy sobie, że zbudujemy organizację opartą o trzy obszary działalności. Wybraliśmy Systemy Produkcyjne, Ofertę Technologiczną i Rozwiązania dla Całego Cyklu Użytkowania maszyn – wyjaśnia Katarzyna Lewicka.
W ramach „Rolniczych Systemów Produkcyjnych”, John Deere postawił na Starym Kontynencie skoncentrować swoje siły na dwóch segmentach. Pierwszy to zboża drobne (pszenica, jęczmień, żyto, pszenżyto) i grube (kukurydza), a drugi to produkcja mleka i chów zwierząt. Specjaliści z tych sektorów będą również odpowiedzialni za rozwój oraz promocję ciągników, kombajnów i sieczkarni. Kolejny kierunek rozwoju marki z logo skaczącego jelenia w Europie dotyczy „Oferty Technologicznej”, czyli m.in. dalszego rozwoju systemów telematycznych pozwalających na komunikowanie się ciągników i maszyn w czasie rzeczywistym oraz pozyskiwanie od nich jak największej ilości danych. Ponadto John Deere jeszcze bardziej niż dotychczas ma wspierać swoich klientów w zakresie interpretacji informacji cyfrowych w ramach Centrum Operacyjnego, których będzie coraz więcej. Rozwój „Oferty Technologicznej” koordynować będzie Centrum Technologii i Badań w Kaiserslautern w Niemczech. Trzecim wybranym obszarem działalności amerykańskiego koncernu na terenie krajów europejskich jest kontynuacja prac nad obsługą po zakupie ciągników i maszyn nie tylko w okresie trwania gwarancji. Pod hasłem „Rozwiązania dla Całego Cyklu Użytkowania” kryją się m.in. kontrakty obsługowe Power Gard, ostrzeżenia i alarmy Expert Alert, kontrola serwisowa Expert Check oraz programy takie jak „Gwarancja Paliwowa”. Oczywiście nadal rozwijane będzie zdalne wsparcie techniczne John Deere Connected Support, które należy do pakietu wyposażenia standardowego usług FarmSight dla każdej maszyny kompatybilnej z JDLink.
John Deere podaje, że wprowadzona restrukturyzacja spłaszczyła również struktury organizacyjne koncernu. Ma on teraz mniej poziomów menadżerskich, co uzyskano poprzez połączenie funkcji bliskich sobie stanowisk. W tym momencie rodzi się pytanie, czy oznacza to zmniejszenie zatrudnienia w strukturach John Deere na przykład w naszym kraju? Wprost przeciwnie, w Polsce John Deere posiada dwa ośrodki, które zamierza rozwijać. To Regionalne Centrum Szkoleniowe w Tarnowie Podgórnym oraz Business Service Center w Poznaniu, który m.in. obsługuje europejskie struktury John Deere w zakresie księgowości, logistyki oraz kadr.