Wirus ASF zostanie zatrzymany? Powstanie płot na granicy
Wirus afrykańskiego pomoru świń objął swoim zasięgiem całą Rumunię. Sąsiadująca z tym krajem Bułgaria chce się zabezpieczyć przed pomorem, dlatego tamtejsze władze podjęły decyzję o budowie granicznego płotu.
Dziki, które przedostaną się z Rumunii do Bułgarii, mogą przenieść ze sobą wirusa ASF. Dlatego, jak informuje portal The Sofia Globe, rozpoczęło się już przygotowywanie gruntów w celu umożliwienia budowy ogrodzenia na granicy tych dwóch państw.
Minister rolnictwa Bułgarii powiedział, że podjęto już szereg kroków, aby zapobiec rozprzestrzenianiu afrykańskiego pomoru świń w tym kraju. Jego zdaniem jednak nie będzie to łatwe zadanie.
ASF wciąż zabija, a rolnicy tracą swoje świnie
Płot na granicy z Rumunią ma zatrzymać migrujące dziki w sytuacji, w które Bułgaria nie odnotowała jeszcze na swoim terytorium przypadków oraz ognisk afrykańskiego pomoru świń. Zagrożenie jest jednak bardzo duże.
Władze Bułgarii robią więc wszystko, aby zapobiec przedostaniu się afrykańskiego pomoru świń na terytorium ich kraju. Chcą w ten sposób ochronić swój sektor produkcji wieprzowiny.
Wirus ASF szerzy się w Rumunii z dużą prędkością. Odnotowano tam już wiele ognisk oraz przypadków tej choroby u dzików. Tamtejsze władze poprosiły Komisję Europejską o pomoc finansową na zwalczanie tej choroby. Więcej na ten temat można znaleźć tutaj.
- Informacje dotyczące afrykańskiego pomoru świń oraz tematy związane z hodowlą i produkcją trzody chlewnej można znaleźć w dwumiesięczniku "Hoduj z Głową Świnie" ZAPRENUMERUJ