ASF wciąż zabija, a rolnicy tracą swoje świnie
Wirus afrykańskiego pomoru świń coraz częściej dostaje się do chlewni. Najbardziej dziesiątkuje on stada w woj. lubelskim. Główny lekarz weterynarii poinformował właśnie o kolejnych trzech ogniskach tej choroby.
Ognisko afrykańskiego pomoru świń nr 170, a zarazem 66 w 2018 roku, stwierdzono na podstawie wyników badań otrzymanych 23 lipca z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF, Państwowego Instytutu Weterynaryjnego - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach.
Wirus ASF dostał się do gospodarstwa, w którym utrzymywano 47 świń. Jest ono położone w gminie Ulan Majorat w powiecie radzyńskim w województwie lubelskim w obszarze zagrożenia.
ASF w ciągu roku rozprzestrzenił się na cały kraj
Ognisko ASF nr 171 (67 w 2018 r.), stwierdzono 24 lipca w gospodarstwie, w którym utrzymywano 13 świń.
Gospodarstwo to jest położone w miejscowości Teosin w gminie Dorohusk w powiecie chełmskim w województwie lubelskim w obszarze zagrożenia.
Ognisko ASF nr 172 a zarazem 68 w tym roku również zostało potwierdzone 24 lipca. Utrzymywano w nim 53 świnie.
Gospodarstwo to jest położone w miejscowości Kolonia Domaszewska w gminie Ulan Majorat w powiecie radzyńskim w województwie lubelskim w obszarze zagrożenia.
W gospodarstwach, w których wyznaczono ogniska ASF, wdrożone zostały procedury związane z likwidacją choroby.
Mapę ognisk i przypadków ASF oraz aktualny zasięg obszarów objętych restrykcjami zgodnie z decyzją wykonawczą Komisji (UE) nr 2018/263 z dnia 20 lutego 2018 r. można znaleźć tutaj.
- Informacje dotyczące afrykańskiego pomoru świń oraz tematy związane z hodowlą i produkcją trzody chlewnej można znaleźć w dwumiesięczniku "Hoduj z Głową Świnie" ZAPRENUMERUJ