Populacja trzody chlewnej w Wielkiej Brytanii w czerwcu była najniższa od 2012 r. Wynosiła ona niespełna 4,7 mln sztuk i była o ponad 10% niższa niż w tym samym czasie ubiegłego roku.
Pogłowie świń w Wielkiej Brytanii jest najniższe od 2012 r. Jednak odnotowany wzrost w populacji młodych loszek hodowlanych może świadczyć o poprawie nastrojów wśród rolników.
Według danych Rady Rozwoju Rolnictwa i Ogrodnictwa (AHDB) na dzień 1 czerwca 2023 r. populacja świń w Wielkiej Brytanii wynosiła 4,68 mln sztuk i była o 10,3% niższa rok do roku.
Oznacza to, że pogłowie trzody chlewnej w tym kraju spadło o ponad pół miliona zwierząt i było najniższe od 11 lat.
Krajowe notowania żywca wieprzowego na początku grudnia spadły. W tym samym czasie średnia cena w Unii Europejskiej nieznacznie wzrosła do wartości 213,05 euro za 100 kg masy poubojowej schłodzonej. W Polsce na początku grudnia...
Spadek ten wynika ze zmniejszenia liczby tuczników, co jest efektem ograniczenia pogłowia loch hodowlanych, do którego doszło w zeszłym roku. Negatywny wpływ miały również duże upały odnotowane w lecie 2022 r.
Obecnie liczba tuczników w Wielkiej Brytanii jest najniższa od 2015 r. i wynosi 4,26 mln sztuk. Oznacza to spadek o 11,2% w porównaniu z czerwcem ubiegłego roku.
W 2023 r. całkowita populacja świń hodowlanych spadła zaledwie o 0,2% w porównaniu z 2022 r. W tym czasie pogłowie knurów hodowlanych spadło o 5,4%, samic hodowlanych o 1,5% do 338 tys. sztuk, przy czym liczba loch spadła o 3,6% rok do roku, a liczba loszek wzrosła o 13%.
Wzrost liczby loszek świadczą o poprawie nastrojów w branży. Jest to efekt wyższych marży uzyskiwanych przez rolników.
Więcej informacji na temat hodowli i produkcji trzody chlewnej znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ