Ściółka dla świń. Jej zalety i wady
Jednym z elementów wyposażenia budynku inwentarskiego mających istotny wpływ na zdrowie i rozwój oraz samopoczucie zwierząt jest podłoga.
W chowie ściółkowym podłoże jest całkowicie lub częściowo pokryte materią organiczną umożliwiającą przede wszystkim wchłanianie i wiązanie wilgoci.
Ściółka stanowi również bardzo wygodne i komfortowe legowisko pod względem ciepła i miękkości dla organizmu zwierząt. Tego typu podłoże skutecznie chroni przed urazami.
Synchronizacja rui u loszek to nie tylko hormony
Ściółka pozytywnie wpływa na jeden z ważniejszych elementów dobrostanu utrzymania głównie tuczników i warchlaków. Przede wszystkim chodzi o stan psychofizyczny zwierząt.
Z różnych dostępnych materiałów najlepszym okazuje się słoma żytnia, dlatego że posiada dużą zdolność pochłaniania wilgoci i amoniaku.
Słoma pszenna i owsiana wykazują odwrotne działanie i zwiększają emisję tego gazu.
Zalety i wady ściółki
Podłoże ściółkowe jest źródłem większego zapylenia w budynku inwentarskim, co jest bardzo niekorzystne zarówno dla samych zwierząt, jak i ludzi obsługi.
Latem, kiedy istnieje potencjalne ryzyko stresu cieplnego, wiąże ona nadmiar wilgoci w powietrzu wynikający ze stosowania zraszaczy mających obniżyć temperaturę powietrza w otoczeniu świń.
Skąd się biorą stereotypie u świń?
Niestety z drugiej strony wywołuje to zwiększenie nakładów pracy.
Długo niewymieniana i mocno zawilgocona ściółka w połączeniu z odchodami, moczem i resztką pasz, może stanowić bardzo korzystne miejsce dla rozwoju bakterii drobnoustrojów grzybów pasożytów i innych drobnoustrojów, będąc początkiem rozwoju wielu chorób i schorzeń u zwierząt.
Hodowcy decydujący się na utrzymanie zwierząt w technologii ściółkowej muszą także zadbać o odpowiednią ilość świeżej słomy.
Bardzo istotne jest działanie zapobiegawcze i profilaktyczne polegające na tym, aby uwzględniając nieprzewidziane kryzysy i problemy, zgromadzić jej odpowiedni zapas, zwłaszcza w przypadku głębokiej ściółki.
Na głębokiej ściółce
Lochy potrzebują obecności człowieka
Świnie, szczególnie tuczniki, bardzo dobrze czują się na głębokiej ściółce. Ponadto jej samozagrzewająca się warstwa stanowi cenne źródło energii cieplnej, np. dolne źródło dla pompy ciepła.
Ze względów na swoje właściwości termiczne w przypadku surowych zim zapewnia komfortowe warunki dla zwierząt, dając im schronienie i ciepło.
Głęboka ściółka latem może się przyczynić do przegrzania ich organizmów i być istotnym elementem powstania stresu cieplnego.
Ta technologia utrzymania wymaga przede wszystkim skutecznej i wydajnej wentylacji w budynku, która na bieżąco będzie usuwać nadmiar ciepła i pary wodnej oraz szkodliwych gazów, takich jak amoniak, metan, dwutlenek węgla, siarkowodór czy podtlenek azotu.
Istotną kwestią jest samooczyszczanie się posadzki. Na przykład podłoga na głębokiej ściółce powinna posiadać bardzo duży kąt nachylenia wynoszący około 8-10%.
Tego typu rozwiązanie pozwala na samospływ substancji ciekłych w kierunku głównego zbiornika. Umożliwia ono efektywny odpływ moczu w strefie gnojowej, co korzystnie redukuje emisję amoniaku
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w magazynie „Hoduj z Głową Świnie” nr 1/2024. ZAPRENUMERUJ